JustPaste.it

Wakacje all inclusive - rodzic w gratisie

Kontynuując zagadnienie nadgorliwej opiekuńczości rodzica względem dzieci (omawianego wcześniejoverparentingu)...

Kontynuując zagadnienie nadgorliwej opiekuńczości rodzica względem dzieci (omawianego wcześniejoverparentingu)...

 

...mającą różne oblicza, pojawia się nowe zjawisko dotyczące kolonijnych wyjazdów dziecka w towarzystwie rodzica.

Nie wystarczy, że dzieci pilnowane są na strzeżonych podwórkach. Oko Wielkiego Brata dopada
wszędzie. Do ciekawych wniosków doszli dziennikarze gazety Rzeczpospolitej. To na pewno będzie hit
hitów tego lata. Przewodnim zadaniem wakacyjnych koloni jest przede wszystkim odpoczynek od szkoły.
Jednak główne działanie nastawione na usamodzielnienie się dziecka w warunkach dalekich od tych
domowych, czy rodzenia sobie w trudniejszych sytuacjach. Pomału do lamusa przejdzie śmieszne
powiedzonko - "kochane pieniążki, przyślijcie rodzice".


Nadopiekuńcze macki rodzica sięgają już coraz dalszych kręgów. Dochodzi do tego, że chcą również
kontrolować swoje niedojrzałe jeszcze latorośle nawet na wakacjach. Dlatego organizatorzy obozów dla
dzieci dwoją się i troją, by dopełnić ofertę na tzw. obozy rodzinne, gdzie wypoczywają rodzice ze swoimi
dziećmi. Niekoniecznie tymi najmłodszymi. Rozpiętość wieku bywa różna.


Rodzice nie do końca są gotowi na to, by ich dziecko udało się na samotną wyprawę. Stąd zaistniał
pomysł takiego rozwiązania. Realizacja tego projektu jest banalnie prosta. Dzieci spędzają dzień w
towarzystwie swoich rówieśników. Wieczorami i nocami są bezpieczni z rodzicami. Reszta jest już całkiem
standardowa. Czas jak zawsze zapełniony do najmniejszej sekundy. Gry, zabawy, pełna aktywność.
Zainteresowanie rodzinna ofertą zdobywa coraz więcej orędowników.


Specjaliści są jednak innego zdania. Psychologowie zapewniają, że takie zabawy mają odwrotne skutki do
tych wcześniej zamierzonych. Nauka samodzielności u boku strachliwego jak dotąd rodzica nie przynosi
należytych efektów.Wakacje to najlepszy czas, by spędzać je w gronie tych najbliższych, których kochamy
najbardziej. Nie warto tracić tego czasu na błahostki. Nie liczą się rzeczy materialne. Najważniejsze są
wspomnienia.