Kiedy jeszcze nie umiałem rozmawiać z kobietami wychodził z tego niezły cyrk. Żeby "zagadać" niezręczną ciszę i wypełnić pustkę próbowałem mówić o niczym. Oto 1 z fatalnych błędów
Fazy Rozmowy - Co i Kiedy Powiedzieć, Aby Wszystko Szło w Odpowiednim Kierunku...
Kiedy jeszcze nie umiałem rozmawiać z kobietami wychodził z tego niezły cyrk. Żeby "zagadać" niezręczną ciszę i wypełnić pustkę próbowałem mówić o niczym.
Najlepsze było rozmawianie o wadze kobiety.
(Wiem, sporo ryzykowałem :))
Jeśli chcesz poderwać kobietę na ulicy, albo siedzisz z Nią na randce - ta rozmowa powinna mieć pewną strukturę.
Rzecz jasna przykładanie schematu to jakiejkolwiek części interakcji z kobietą wydaje się ŚMIESZNE.
Ale jak zmieni się Twoje postrzeganie tej sytuacji, jeśli powiem Ci, że gdy spóźnisz się z 1 z faz wpadniesz w niechciany FRIENDZONE?
Widzisz - często miałem tak, że niby wszystko było w porządku, ale rozmowa nigdzie nie prowadziła. Na koniec spotkania - zamiast rozstać się pocałunkiem kobieta podawała mi rękę jak koledze.
W innych przypadkach myślałem, że coś jest na rzeczy - słyszałem "Wiesz co, jak tak naprawdę nikogo nie szukam, zostańmy przyjaciółmi".
W jeszcze innych - dzwonię do Niej po nie najgorszej (moim zdaniem) randce i nie odpiera. Piszę do niej - cisza.
Też tak miałeś?
Fazy rozmowy i odpowiednie ich prowadzenie powoduje, że kobieta czuje na randce to co wydaje jej się, że czuć powinna. A więc najpierw napięcie i niepewność, później zabawę i etap zauroczenia Tobą, na końcu tzw. "połączenie dusz".
Przy czym każdy z etapów powinien być bogaty w emocje.
Jakie są fazy rozmowy:
|
|
O czym rozmawiać w każdej z tych faz?
Zaufanie - zaufanie jest u kobiety uczuciem, że jesteś normalnym facetem i nie chcesz zrobić jej krzywdy albo ośmieszyć. Dla wielu facetów jest to punkt KRYTYCZNY.
Dlaczego? Bo kobieta jest tutaj często bardzo badająca lub zdystansowana. W zależności od typu jej osobowości i miejsca w którym się znajdujemy.
W tej fazie poruszaj neutralne, wręcz błahe tematy. Możesz zapytać o bzdury typu: jak się tu znalazła, jak udają jej się zakupy itd. Kiedy odpowie KONIECZNIE powiedz coś o sobie.
Nie jest ważne w tej fazie co mówisz - ale jak się zachowujesz. Masz pomiędzy wierszami pokazać: "jestem normalnym, atrakcyjnym facetem".
Uśmiechnij się, chodź wyprostowany i nie wykonuj nerwowych ruchów (nerwowe ruchy zdradzają stres, który przechodzi na kobietę).
Teraz najlepsze w tej fazie: historie.
Dobra historia zatrzyma ją przy Tobie i pokazuje Twoje ludzkie oblicze. Jest to o tyle ważne, że historia ma silniejszą wymowę niż zwykła wymiana zdań.
Efekt? Lepiej działa :)
Nie musisz jej w tej fazie uwodzić, wystarczy, że pokażesz się z ludzkiej strony. Bardzo dobrze sprawdza się też użycie humoru. To łamie dystans między ludźmi.
Przykład mojej rozmowy z kobietą, faza: zaufanie:
-...w ogóle jak Ci się udają zakupy?
-Dobrze, wybrałam właśnie sukienkę
-Słyszałem, że dla Was kobiet taki wyczyn to kwestia 5 godzin, także jesteś tu od bladego świtu?
-Nie no co Ty, przyszłam godzinę temu
-No proszę. Ja pół godziny temu, bo szukam właśnie dobrej koszuli, ale chyba jestem w tym beznadziejny.
-Czemu?
-Bo chodzę tu już pół godziny i nic nie mogę wybrać. Kiedyś miałem sytuację, że z moją ekipą wyskoczyliśmy do galerii i czekaliśmy godzinę na moją przyjaciółkę. To był horror, mówię Ci. Gdyby nie to, że później poszliśmy na dobrą imprezę, to byłby jeden z najgorszych dni mojego życia.
Atrakcyjność - w tej fazie flirtuj z kobietą, drocz się z Nią i przekomarzaj.
Pokaż się od dobrej strony, bo kiedy idziesz na rozmowę o pracę nie mówisz "Wstaje po 10, potem siadam do fejsa i najchętniej już bym nic więcej nie robił"
(Oczywiście nie mówię, że tak jest u Ciebie :))
Opowiedz więc o tym jak zorganizowałeś imprezę w szkole średniej. Opowiedz jak rozwiązałeś ciężkie zadanie na studiach i zyskałeś uznanie profesora.
Kobieta nie może mieć jednak wrażenia, że się chwalisz, tylko że naturalnie to wyszło w rozmowie.
Mów o swoich ambicjach, planach na przyszłość. Mów o tym w KONKRETNY sposób. Kobiety nie zakochują się w marzycielach, ale silnych facetach którzy mają jasno sprecyzowane cele i są na tyle silni, by w ciężkich chwilach być dla Niej oparciem.
Dobrzy z kobietami powodują, że jest Tobą zainteresowana jako potencjalnym kandydatem.
Znakomici - wpasowują się w obraz "idealnego partnera" tej kobiety i jej potrzeby, czego efektem jest zauroczenie i patrzenie na Ciebie przez "różowe okulary".
Komfort - Jest to przyjemna, ale także niebezpieczna faza.
Mogłoby się wydawać, że dąży się do tego, żeby poczuć się bezpiecznie przy drugiej osobie, otworzyć się przed Nią i już wszystko będzie dobrze.
Takie myślenie zostaw marzycielom i filozofom.
Otóż jeśli NAJPIERW wejdziesz do fazy komfortu - nie budując wcześniej atrakcyjności usłyszysz cholerne "zostańmy przyjaciółmi".
Dlaczego? Bo jeśli nie zbudujesz atrakcyjności kobieta nie poczuje do Ciebie pociągu. Czuje jedynie sympatie.
Później im dłużej jest się w strefie "przyjaciela" - tym trudniej z tego wyjść, bo kobieta się przyzwyczaja.
O czym rozmawiać w strefie komfortu? O dzieciństwie, wspomnieniach, wspólnych zainteresowaniach i pasjach.
Do fazy komfortu dobrze pasuje również określenie "faza połączenia dusz". Ponieważ odpowiednio wykonana - powoduje, że oboje macie wrażenie, że obcujecie z bratnią duszą.
Cudowna sprawa :)