Znana od dawna - znów staje się popularna, a określana krótko - wyjazd za seks. Seks turystyka nadal trendy.
Procedura okolicznościowego, letniego procederu wydaje się prosta. Głównie opiera się na całkiem
intratnym ogłoszeniu, najczęściej zamieszczanym w Internecie, gdzie pojawia się klasyczna zanęta w
postaci atrakcyjnego i niezależnego finansowo mężczyzny, który szuka również atrakcyjnej kobiety,
towarzyszki upojnej przygody. Wybiera się te w określonym wieku, z przyjemną dla oka aparycją, ale
bierze się również pod uwagę co taka wybranka ma do powiedzenia i co sobą reprezentuje, tak by wstydu
na salonach nie było. Seks jest tu tylko "upojnym" dodatkiem do innych wakacyjnych atrakcji gorącego
lata.
Wcześniej czy później, między mężczyzną a kobietą dochodzi do głosu nutka pożądania, jeśli jeszcze
panuje sprzyjające ku uniesieniom fizycznym atmosfera w postaci gorących plaż, buzującego szumu fal i
nie da się ukryć, alkoholi z kolorową palemką. Rozgrzane ciała buzującymi emocjami łatwo dają się
porwać w namiętny taniec, pozwalający oderwać się od coraz bardziej szarej rzeczywistości.
Mocno zapracowany mężczyzna nie ma czasu na szukanie i tworzenie stałego związku, w którym zabiega
o swoją kobietę ze wszystkich, rycerskich sił. A taki oto wyjazd jest czystym układem wzajemnych potrzeb
i pragnień obu stron. Zagadnienie tego stanu rzeczy jest również stare jak klasyczny, seksualny
sponsoring, czy prostytucja.
Wynajmowana kobieta, w ciągu dnia, ma czas tylko dla siebie, dysponuje nim jak tylko chce i robi co chce,
z całkiem pokaźnym kieszonkowym w kieszeni na swoje drobne, wyjazdowe wydatki. Natomiast, gdy
zapada gwiaździsta noc, jest do całkowitej dyspozycji mężczyzny, który płaci za jej osobliwe zachcianki i
kaprysy. Dla obojga jest to niewątpliwa korzyść, pod każdym nieomal względem, z których czerpią pełnymi
garściami. Takie momenty nie zdarzają się zbyt często w ich smutnym, szarym i przewidywalnym życiu.
Czy takie wątpliwe kupowanie czyjegoś towarzystwa w celach wiadomych nie uwłacza godności obu tych
osób. Nie wolno traktować tego procederu kupna sprzedaży. Nie jest to w końcu typowa usługa handlowa.