JustPaste.it

Krawat - rzecz pożądana dla każdego Pana!

W Polsce w latach 70-tych istniała powszechna moda popularyzacji jedynie polskich sformułowań.

W Polsce w latach 70-tych istniała powszechna moda popularyzacji jedynie polskich sformułowań.

 

Dlatego zaczęto używać zamiast słowa krawat, słowo - zwis męski prosty, elegancki albo ozdobny. Nie każdy wie,
ale ów wynalazek ma 350 lat, a krajem jego pochodzenia jest Chorwacja.

Światowy Dzień bez Krawata, przypadający właśnie 2 czerwca, objawia się tym, że pracownicy
poważnych firm pozwalają sobie na odrobinę nonszalancji w postaci braku krępującego zwisa. Choć już
przyjęło się, że co piątek pozwala się na niewielki luz w "służbowym mundurku". Niby ma symbolizować
sukces, a wygląda tak, jakby to mężczyźni byli uciemiężeni ich noszeniem.


Prekursorami w modnym noszeniu współczesnego krawata byli chorwaccy najemnicy na dworze króla
Francji Ludwika XVI. Uwagę tego władcy przykuły różnobarwne jedwabne chusty na szyjach jego
żołnierzy. Dlatego otrzymali nazwę Royal Cravattes, stąd też późniejsza, rozpowszechniona w Europie
nazwa krawata. A była to druga połowa XVI wieku.


Jego dobór zależy głownie od:
sylwetki,
kolorystyki stroju,
typu okazji, uroczystości,
materiału, z którego jest wykonany,
elementu wizualnego.


Krawat to ten element stroju, który potrafi dopełnić całości w zależności od sytuacji. Jest aż 85 różnych kombinacji jego
wiązania. Podobnie jak z kartką papieru, krawat może zostać przeplatany jedyne 9 razy. Na więcej nie
starcza już materiału. Logiczne, prawda?


Za właściwą, pożądaną wręcz długość uznaje się 8 - 8,5 cm. Dodaje szyku i elegancji każdemu
mężczyźnie. Jednak ten dodatek powoduje pewnego rodzaju sztywność. W zachowaniu i mowie. Cechą
idealnego węzła jest przede wszystkim jego nienaganność.


Co oprócz muchy może zastąpić ów zwis? Niezwykle modna obecnie staje się tzw. poszewka. Jest to
rodzaj chustki wiązanej pod szyją, światowe, bardzo gustowne rozwiązanie dla Panów bywających na
salonach i nie tylko.

Kobiecy krawat w stonowanym, bladym fiolecie, luźno zawiązany. Dobra myśl. Drogie Panie, czy
naprawdę uważacie, że panowie z zawiązanym pod szyją krawatem są przystojniejsi? A może to tylko
wizualne złudzenie? Widzimy tylko to, co nam odpowiada.