JustPaste.it

To se pokopiemy albo nas wykopią

Nie ukrywam, że lubię rozprawiać o piłce nożnej jeszcze przed arcyważnym meczem naszej reprezentacji.

Nie ukrywam, że lubię rozprawiać o piłce nożnej jeszcze przed arcyważnym meczem naszej reprezentacji.

 

A, że ostatnio każde spotkanie pod biało - czerwoną banderą jest arcyważne to już kwestia drugorzędna. Niezależnie od końcowego wyniku.


Matematyczna zimna kalkulacja pokazuje, że by mieć prostą drogę. Przydała by się też drobna pomoc w
postaci korzystnego rezultatu przy spotkaniu.Wraca ukochany przez kibiców dream team - Lewandowski,
Błaszczykowski, Piszczek. Nie ma żadnych numerów, więc grają razem, choć między zawodnikami, którzy
kiedyś lub teraz pełnią funkcj8ę kapitana drużyny nadal iskrzy i to solidnie. Mam nadzieję, że to nie odbije
się czkawką na grze wspólnej chłopaków. Kłótnie i dawne zatargi źle wpływają na grę zespołu. Jakub
Błaszczykowski prawdopodobnie zacznie spotkanie od grzania ławki rezerwowych.


O towarzyskim meczu w kontekście eliminacji do Mistrzostw Europy we Francji, tych upragnionym, nie za
wiele się wspomina. Ale tu i teraz najważniejsze są francuskie zawody piłkarskie.


Mimo różnych perypetii w historii tego sportu, piłka nożna nadal jest w szpicy dyscyplin
najpopularniejszych, bardzo lubianych i propagowanych. Nawet chyba bardziej niż na to zasługuje.