Kanadyjki, czyli domy szkieletowe zaczynały swoją karierę dekady temu. Niestety, zostały uznane za kiepskie, nietrwałe i wymagające ciągłych napraw.
Chociaż technika ich budowania znacznie się poprawiła, ich fama nadal się za nimi ciągnie. Jednakże nie można zaprzeczyć, że jest to zdecydowanie szybszy i tańszy sposób na wybudowanie domu. Jak w takim razie zaoszczędzić i postawić dom z drewna, który nie będzie sprawiał problemów?
Rodzaj drewna
Nie każdy rodzaj drewna nadaje się do konstruowania domu. Co więcej, nawet jeśli wybierzesz odpowiedni gatunek, to nadal musisz pamiętać, że musi być ono naprawdę dobrej jakości, zabezpieczone przed wilgocią i insektami. Na szkielet Twojego domu najlepiej nada się Modrzew, który jest dość trudny w obróbce, jedynie profesjonalny cieśla będzie umiał sobie z nim poradzić. Jednakże warto w nie inwestować, bo jest to drewno, które jest odporne na wodę. Bardzo często stosuje się je do produkcji okien, drzwi czy schodów, ze względu na walory estetyczne. Kolejna jest Jodła, bardzo wytrzymała i sprężysta, używana jako bale konstrukcyjne. Niestety jest to drzewo mało żywiczne, więc nieodporne na wodę i szkodniki, a także ciężko je zaimpregnować. Sosna jest bardzo łatwa w obróbce, jednak wymaga odpowiedniej impregnacji, aby nie uległa zgrzybieniu. To najtańszy materiał konstrukcyjny. Podobny cenowo będzie Świerk – łatwy w obróbce, niestety jest bardzo trudny do impregnacji i nieodporny na grzyby i pleśnie, a także czynniki atmosferyczne.
Pękające ściany
Niektórzy uważają, że w drewnianych domach notorycznie pękają ściany. Jednakże tutaj trzeba zaznaczyć, że wszystko zależy od fachowców, którzy są odpowiedzialni za budowę takiego domu. Jeśli dom został odpowiednio usztywniony, to elementy konstrukcyjne nie będą nadmiernie pracować. Dobry dobór materiałów konstrukcyjnych, odpowiednia impregnacja i dobrzy fachowcy powinni wystarczyć, aby regipsy dobrze się trzymały. Brak pęknięć, spaczeń i zawilgoceń – proste drzwi i okna – aby uzyskać taki efekt, konieczne jest dbanie o konstrukcje domu.
W drewnianych domach jest zimno
Wręcz przeciwnie! Drewniane domu mają tendencję do bardzo szybkiego nagrzewania się, a jednocześnie dość szybkiego wychładzania po wyłączeniu ogrzewania. To może być zarówno wadą i zaletą, w zależności od tego jaki tryb życia się prowadzi. Jeśli wyjeżdżasz, to możesz być spokojny nawet w srogą zimę. Dodatnia temperatura utrzyma się przez kilka dni, nawet gdy na zewnątrz mróz sięgnie 30 stopni Celsjusza. A po powrocie z wyjazdu służbowego nagrzejesz dom w moment, zamiast czekać kilka godzin, jak to bywa w przypadku domów murowanych.
W Polsce ciężko o dobrego fachowca
Niestety, taka opinia krąży, dlatego, że chcąc zaoszczędzić, wiele osób korzysta z usług nieznanych firm. Oczywiście, nie oznacza to, że nowo otwarta firma z góry jest zła, ale każdego fachowca trzeba najpierw sprawdzić, bo może się okazać, że jego doświadczenie ogranicza się do miesięcznej pracy na budowie w Kanadzie, albo co gorsza, u innego polskiego, początkującego producenta drewnianych domów. Dlatego każdą firmę należy najpierw dokładnie sprawdzić, a wykonawcę przepytać, aby uniknąć ewentualnych błędów.
„Czarny PR” kanadyjek jest związany z niedoświadczonymi budowlańcami, jeśli jednak dobrze poszukasz, znajdziesz kogoś, kto wybuduje dla ciebie piękny, nowoczesny, energooszczędny, a przede wszystkim wytrzymały dom.
Artykuł został przygotowany przez firmę drewneo.pl/ specjalizującą się w projektowaniu domów z drewna.