JustPaste.it

Dlaczego, moim zdaniem, etyka dziennikarska jest tak potrzebna?

Od kiedy zaczęła się moja przygoda z pisaniem, stałam się uważniejszym obserwatorem życia społecznego. Gdy rozważałam wybór swojej zawodowej ścieżki, pomyślałam zacznę pisać!

Od kiedy zaczęła się moja przygoda z pisaniem, stałam się uważniejszym obserwatorem życia społecznego. Gdy rozważałam wybór swojej zawodowej ścieżki, pomyślałam zacznę pisać!

 

Chodziło o to, czy studiowanie dziennikarstwa jest warunkiem koniecznym do tego, aby być aktywnym dziennikarzem. Wszystkie ważniejsze wartości takie jak, talent, odwaga, urok, cwaniactwo są niezwykle istotne i przydatne. Taka wyliczanka, którą zestawia się okazuje się równie trafna jak i cały sens studiowania czegokolwiek.

Bo o czym by pisał świeżo upieczony absolwent dziennikarstwa? Aby pisać, należałoby posiadać wiedzę z jakiejś innej dziedziny. Powiedzenie, że dziennikarz musi wiedzieć coś o wszystkim i wszystko o czymś, jak najbardziej potwierdza wymagania stojące przed tym zawodem. Nie twierdze bynajmniej, że praktyka oraz teoria zdobyta na studiach dziennikarskich jest zbędna.

Każdy musi wykształcić swoją własną umiejętność pisania. Każdy wyznaczy sobie najlepszy z możliwych stylów pisarskich. Więc jedyna moja rada – pisać, pisać i jeszcze raz pisać. Pisać konkretnie, rzetelnie, rzeczowo, krotko, logicznie i zrozumiale.

A ten papierek, a właściwie droga do niego sprawiła, że nabrałam odwagi do tego, by pisać. W pierwszej fazie były to materiały wymagane przez osoby prowadzące zajęcia. Później już poszło lawinowo. Pisałam dużo, zdecydowanie więcej niż było mi to potrzebne. Robiłam to dla siebie i własnego dalszego rozwoju. Swoją pisarską aktywnością zadziwiam samą siebie. Jednak nie zaprzestaje i wciąż szukam ciekawych tematów.

Wydaje się, że studiowanie tylko dziennikarstwa jest niewystarczające. To prawda! Ale przecież początki pisania zaczynają się już w szkolnej gazetce czy pamiętniku. Ten ostatni obecnie zamieniony jest na internetowy blog.

Warto też skupić się na poszerzaniu wiedzy z jakiejś konkretnej dziedziny. To pozwala pisać o tym, o czym ma się większe pojęcie. Bo, aby pisać trzeba być zawsze przekonywującym i zrozumiałym dla potencjalnego odbiorcy.

Dziennikarstwo to droga intelektualnego wyzwania. W czasach wysokiej komputeryzacji i dużego obiektu informacji. Nie każdemu jest dane kroczyć po czystych ścieżkach zawodowego kierunku. Bo dziennikarzem jest i ten, który pisze do tabloidu, jak i do renomowanego pisma publicystycznego. Dobry dziennikarz musi realizować społeczną misję swojego zawodu. Zawód dziennikarza to nie tylko sposób na życie, pensja za wykonywanie określonych zadań. To strażnik, który czujnie śledzi każdy, nawet najmniejszy ruch w obszarze, jakim się obecnie zajmuje. Jest również tłumaczem zaistniałych zjawisk dla całego społeczeństwa. Taką pracę nie da się wyłączyć po 8-godzinnym roboczym dniu. Wymaga dużej odporności na sytuacje stresowe, samodyscypliny i samorealizacji. A z czasem nabiera doświadczenia i uczy się dobrze oceniać stan faktyczny różnych wydarzeń, nabiera potrzebnego dystansu. Jego nazwisko zdobywa w środowisku ważnego znaczenia i jakże wysokiej rangi. Rangę w tym zawodzie nabywa się latami i ciągłą aktywnością. Tacy ludzie brzydzą się kłamstwem i wszelkimi możliwymi sposobami dążą do prawdy.

Uważa się, że pytanie treści, Dlaczego etyka dziennikarska jest potrzebna? trzeba poszerzyć o aneks czy jeśli jest potrzebna to czy jest przestrzegana? To, czym jest etyka ludzie zastanawiają się od zarania dziejów, ale żadna z istniejących definicji nie jest dostatecznie dobra i wystarczająca. Etyka, bowiem bada różnice między rozumieniem wartości w różnych kulturach, ale przede wszystkim stara się odnaleźć wspólne cechy moralne zachowań gatunku ludzkiego.

Człowiek jako istota rozumna i rozważna, żyjąca w społeczeństwie, kontempluje swoje życie w różnych płaszczyznach. Na tym etapie pojawiają się liczne pytania typu:, Do czego przydaje się nam, zwykłym ludziom, etyka w codziennym życiu?. Bądź, czy etyka stosowana pomaga ludziom w dokonaniu wyborów życiowych? Jeśli owe przemyślenia pokieruje się nieco dalej, to stopień trudności zadawanych sobie pytań wzrasta i już przedstawiają się one w sposób następujący: Czy bycie moralnym przynosi jakiekolwiek korzyści a jeśli tak to, jakie?

Człowiek jest produktem rozwoju tego świata, jego częścią składową, i da się określić i rozumieć tylko w związku z nim. Należy kierować się w życiu etyką, ponieważ ona przedstawia, co trzeba czynić, aby być porządnym i zacnym człowiekiem. Ludzie w życiu kierują się pewnymi wzorcami.

Uważa się, że człowiek kierujący się w życiu zasadami etycznymi nie może postępować źle. Etyka niezależna jest pewnego rodzaju „złotym środkiem” na to, aby żyć godziwie. Ludzie w zależności od wyznania, pochodzenia uznają różne religie i tym samym ich wachlarz wartości jest inny. Nie można tutaj mówić o diametralnych różnicach w postępowaniu, lecz o różnicach drobnych. Nie oznacza to, że różnice te nie mają znaczenia, gdyż hierarchia wartości jest rzeczą nadrzędną w życiu człowieka. Etykę można porównać do drogi ze znakami nakazu i zakazu. Tak jak prawdziwy kierowca przestrzega przepisów drogowych. Tak samo ludzie, którzy chcą nazywać siebie zacnymi, muszą wyznawać zasady.

Człowiek, aby mógł lepiej zrozumieć siebie, powinien odnaleźć cel i sens życia. Dość często można spotkać osoby, które nęka problem celu życia. Wzory postępowania dobieramy do własnych potrzeb i upodobań oraz do potrzeb i upodobań osób kochanych. Ludzie nie powinni opierać się na tak zwanym prawie dżungli, gdzie równowaga współżycia polega na tym, że silniejsi osobnicy dbają o siebie kosztem słabszych, mniejszych istot. W tym przypadku podstawową zasadą życia jest „niszczenie życia przez życie”.

Jeżeli ktoś uważa, że życie jest proste, nie ma racji. Bardzo często zdarza się tak, że zapominamy o naszych moralnych zasadach i pragniemy „zdobywać szczyty” za wszelką cenę. Nie chcemy być zwykłymi podwładnymi.

Ale w XXI wieku postęp techniczny wyznacza tempo życia. Ludzie zatracają powoli swoją indywidualność w zautomatyzowanym świecie. Nie chcąc wyróżniać się spośród tłumu, pragną podobać się otoczeniu. W taki sposób zaczynają naśladować styl życia innych osób i przestają być sobą. Musimy jednak pamiętać o godności osobistej i prawie do własnego osądu etycznego, w którym trzeba być obiektywnym.

Cechę charakterystyczną moralnej sfery życia jest intuicyjność, co oznacza, że na ogół ludzie nie bardzo potrafią wyjaśnić, jakie przesłanki skłoniły ich do wyrażenia takiej lub innej opinii. Dojrzałe sądy moralne wymagają jednak uzasadnienia.

Etyka deontologiczna, przyjmuje, że człowiek, będący istotą społeczną powinien być moralny, a odpowiedź na to pytanie:, Co znaczy być moralnym?, winna być uzasadniona logicznymi, rzeczowymi, argumentami wynikającymi z racjonalnej koncepcji na temat rzeczywistości, społeczeństwa i człowieka.

Człowiek nie tylko poznaje, ale również i działa. Podejmując działanie musi wierzyć w jego sens, żyjąc musi wierzyć w sens swojego życia. Kant uważa, że człowiek nie może zanegować swojej wolności, gdyż wtedy stałby się jedynie rzeczą podlegającą prawom przyrody, a nie podmiotem działającym świadomie.

Jednak temat nie tylko mówi o etyce, ale również o dziennikarstwie, dziedzinie rozwijającej się w zawrotnym tempie i zdobywającej szczyty popularności.

„Dziennikarstwo wciąga, pozwala, bowiem, oddziaływać na innych. Przestajemy być bierni wobec świata, nasz głos zostaje wzmocniony, dajemy coś z siebie otoczeniu, często całej Polsce. Potęga władzy kusi i to jest właśnie niebezpieczne: zamiast działać ku pożytkom ogólnym, możemy szkodzić społeczeństwu”. 1

A kim jest dziennikarz? To postać wielce ciekawa ze względu na role czy też dziedziny, na których musi się znać. Albo łagodniej, powinien się znać. Zdarza się dość często, że Journastist albo Media Worker <to bardziej sprzedawanie usług, jakby istnienie tzn. Massówki, co nie ma nic wspólnego z rzetelnością> jest prokuratorem, prawnikiem czy wręcz katem. Piętnując kogoś, o kim pisze przyczynia się do jego „cywilnej śmierci”. Należy pamiętać o bardzo ważnej zasadzie brania odpowiedzialności za wypowiadane słowa. Inna maksyma mówi o tym, aby być dojrzałym i dyskretnym, jeśli tekst, jaki piszemy ma doprowadzić do przewrotu należy zaniechać jego publikacje. Pojawią się kolejne pytanie; czy dziennikarstwa można się nauczyć? Istnieją, co najmniej dwie szkoły. Jedna mówi o tym, że liczy się talent, praktyka, praca, jaka się włoży w pisanie. Druga tłumaczy dziennikarstwo jako rzemiosło, zdobywane poprzez naukę niezbędnych technik.

Zdaniem wybitnego, zmarłego już reportażysty, Ryszarda Kapuścińskiego prawdziwe dziennikarstwo to powołanie. Z kolei autor Sto lat samotności, García Márquez Gabriel mawiał, że „człowiek uczy się pisania pisząc”. Można, zatem wysunąć dalszy wniosek o tym, iż nie ma pisania bez czytania. Należałoby wzorować się na wybitnych autorytetach, jak np. na wspomnianym już Kapuścińskim, ale starać się tworzyć swój, oryginalny, styl pisania.

Stanisław Bortnowski w Warsztatach dziennikarskich przedstawia formułę zawodu dziennikarza w kilku kluczowych słowach.

  1. MYŚL – koncepcja, rzutkość, odkrywczość, szybka decyzja.

  2. MATERIAŁ – kompetencje wyniesione ze studiów, ogólne oczytanie z wiedzy o rzeczywistości.

  3. PIÓRO – to styl i język, umiejętności tylko częściowo dane przez naturę.

  4. TECHNIKA – sposoby redagowania tekstów, przygotowywanie kolumn, łamania numerów. 2

Połączenie etyki z zawodem dziennikarza, czyni z niej specyficzny rodzaj etyki zawodowej. To ona powinna wyznaczać specjalny kierunek postępowania. Oto kilka żelaznych, niepisanych zasad:

  • Nie bawić się słowem, bo można kogoś do żywego zranić

  • Nie przywiązywać się za bardzo do swoich tekstów.

  • Temat termin objętość- tego wymaga się przy tzn. profesjonalnym pisaniu

  • Fakty muszą być prawdziwe

  • Miej coś do powiedzenia

  • Umieć uzupełnić kwerendę (zbieranie materiału)3

 

Dziennikarz to człowiek, który na pierwszy rzut oka niczym szczególnym się nie wyróżnia z tłumu. A jak jest naprawdę? Ten pospolity z pozoru osobnik posiada w sobie ukryte cechy, które namaszczają go na bycie między społecznością ludzi zwykłych a możnymi i wielkimi osobowościami tego świata.

Dziennikarz pośredniczy między wszystkimi warstwami społecznymi. Często jest głosem ludu, jeśli chodzi o dochodzenie do prawdy. Umiejętność bycia obiektywnym powinno być domeną każdego dziennikarza. Co nie zabrania mu w żaden sposób wyrażania swego subiektywnego punktu widzenia tam, gdzie jest to dozwolone. Wszystko zależy od gatunku dziennikarskiego, którym pragnie się zajmować. I tak na przykład w informacji nie ma miejsca na wyrażanie subiektywnych poglądów. Co innego komentarz, który pozwala do woli dać upust temu, jak widzimy daną sprawę oraz to, jak się ona nam jawi. Wystarczy zastanowić się jaki gatunek jest najbliższy naszemu sercu. Ten, w którym czujemy się najlepiej. Po czym wybieramy ten kierunek i doskonalimy się właśnie w nim. Jednak to nie oznacza, że nie należy mierzyć się również z tymi, które zupełnie są nam dalekie. Mówiąc kolokwialnie – nie leżą nam. Ale przecież nie wszystko musi nam odpowiadać.

Dziennikarstwo, rozwijające się w zawrotnym tempie i zdobywającej szczyty popularności, jest jedną z tych dziedzin życia zawodowego, która daje możliwość wyboru. A wybierać można z przeróżnych stylów pisarskich. Od faktograficznej informacji przez różnorodną publicystykę czy obszerne reportaże, aż po lekkie w treści a nie w formie felietony. Wszystko zależy od upodobań.

Na początku swojej dziennikarskiej drogi, nie jesteśmy jeszcze zaprawieni w boju, aby pisać cokolwiek. Wtedy warto skorzystać z dorobku jakiegoś autorytetu. Na przykład ci, którzy upodobają sobie reportaż jako swój gatunek powinni zapoznać się z bogatą twórczością wybitnego reportażysty – Ryszarda Kapuścińskiego. Czy to oznacza, że należy stosować kalkę po mistrzu, jakim był niewątpliwie Kapuściński? Absolutnie nie, bo skopiowanie stylu tak wielkiej postaci XX i XXI wieku nie wyszło by nam na dobre. A na pewno nie przyniosło by oczekiwanego rozgłosu i sławy.

Nie bójmy się swoich wytworów ani też swoich niepowodzeń w tworzeniu. To jeszcze bardziej zmotywuje do tego, aby pisać i więcej i lepiej.

Podsumowując, dziennikarz powinien być na tyle etyczny, czyli uczciwy wobec siebie i innych, aby mógł każdego ranka spojrzeć w lustro i nie mieć sobie nic do zarzucenia. W tej procesji ważnych jest kilka czynników, takich jak dociekliwość, komunikatywność, skromność czy cierpliwość Ale należy pamiętać jeszcze o jednym, o tym, aby nawet tu zachować i zdrowy rozsądek. Przede wszystkim w tym, co się mówi i opisuje słowem, bo słowo ma niesamowitą siłę rażenia. Może wyrządzić tyle samo dobra, co zła i nieodwracalnych szkód.

I jeszcze na koniec słowo o etyce, właśnie tej naukowej, jako nauce o moralności, zajmującej się opisem, analizą i wyjaśnieniem rzeczywiście istniejącej moralności, i ustaleniem dyrektyw moralnego postępowania. To po prostu ogół norm moralnych, zasad postępowania przyjętych i obowiązujących w danej epoce i zbiorowości społecznej.

„Pytania dotyczące etyki dziennikarskiej […] są bardzo ważne dla oceny mediów”4

Nie wszystko, co, zwie się kulturą masową, jest złe. Mamy prawo do kiczu, stereotypu, łatwizny intelektualnej, reklamy, sensacji. Przebywanie tylko w wysokich regionach ducha uczyniłoby nas istotami śmiesznymi, pompatycznymi, nie do życia. Niemniej istnieje granica znijaczenia, pustki duchowej, prymitywizmu, wulgarności czy agresji….”5

 

 

1 S. Bortnowski, Warsztaty dziennikarska, Warszawa 2003 r.,/s. 12.

 

2 Tamże, s, 11.

 

3 W. Pisarek, Nowa retoryka dziennikarska, Kraków 2002r.

 

4 Tamże, s, 12.

 

5 Tamże, s, 13.