JustPaste.it

Grudzień, trudzień …

Grudzień, jako ostatni miesiąc w roku jest specyficznym okresem, nie tylko ze względu na świąteczny czas.

Grudzień, jako ostatni miesiąc w roku jest specyficznym okresem, nie tylko ze względu na świąteczny czas.

 

 

                   Po trudnym klimatycznie listopadzie, grudzień przynosi spokój jakby wyczuwa, że jest świąteczny. O czym to świadczy? Zaczyna się od sympatycznej daty 6. grudnia. Wiadomo mikołajki – dzień obdarowywania sie prezentami nawzajem. A zaczęło się tak, że był sobie na świecie biskup Mikołaj, człowiek wielkiego serca. Wręczał ludziom podarki, i tak narodził się piękny zwyczaj.

A teraz przejdźmy do Świąt Bożego Narodzenia. To cudowny czas spędzany w gronie bliższej i dalszej rodziny. Z czasem tradycje wigilijnej wieczerzy uległy zmianie. Chodzi o to, że jeszcze do niedawna Wigilia Bożonarodzeniowa była bezwzględnie postna. 12 postnych, tradycyjnych potraw było domeną tego uroczystego wieczoru. Obecnie istnieje też inna alternatywa – dla „mięsożerców”. Kościół katolicki zezwolił na spożywanie potraw mięsnych przy wigilijnym stole. Zniesienie ścisłego postu podczas Wigilijnego wieczoru nie pozwoliło zapomnieć o tej wielowiekowej tradycji chrześcijan, przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Polacy niezwykle przywiązani są do tradycji swoich przodków. To dobrze, że w czasie tego wyjątkowego dnia nie spożywamy mięsa. Celebrujemy ten wieczór w sposób najbardziej dostojny i odpowiedni, łamiąc się opłatkiem przy wspólnym stole.

Spór między ważnością Bożego Narodzenia a Wielkanocy trwa po dziś dzien. A ma swoje kulminacje w chwilach, gdy jedno lub drugie święto się zbliża. Miesiąc grudzień sprzyja do tego typu rozstrzygnięć. Wystawy sklepowe kuszą oczy świątecznymi ozdobnikami nawet już na początku listopada. Aby klient mógł wniknąć na dłużej w ten wyjątkowy klimat.

To tak jakby pozbawić wszystkich przyjemności strojenia świątecznego drzewka. Jednakże i tu odstępuje się coraz częściej od sztucznej choinki na rzecz ekologii i ochrony środowiska, w którym żyjemy. A tak przy okazji sztuczne drzewko rozkłada się z górą 200 lat. Więc pamiętajmy, aby w naszych domach pojawiały się jedynie świeże świerki bądź naturalne jodły kaukaskie.

Zastanówmy się, za co jeszcze lubimy grudzień? Na przykład za to, że ostatni dzień grudnia – rozpoczyna Nowy Rok. Dziwne czy fascynujące? Intrygujące, że jednej nocy stary rok przechodzi w drugi, całkiem nowy. Licznik znowu nakręca się od zera, a właściwie od godziny zero. I tak mija kolejny rok. Wszystko jednak jakby za mało świątecznie i za mało rodzinnie.

Czas świąt to okres rozmyślań i podsumowań tego, co dokonaliśmy i tego, co nam się przydarzyło. Od i cała historyja od początku grudnia do pierwszego stycznia.