JustPaste.it

Szczytowanie NATO - zaklęta twierdza

Duzi chłopcy mają swoje zabawki, którymi się teraz zabawiają. Samolocik. Samochodzik. Jakaś pokaźna pukawka

Duzi chłopcy mają swoje zabawki, którymi się teraz zabawiają. Samolocik. Samochodzik. Jakaś pokaźna pukawka

 

Właśnie tak może wyglądać uproszczona wersja spotkania czołowych liderów państw Europy na warszawskim przedpolu. 
Do struktur NATO Polska weszła dokładnie 12 marca 1999 roku.

Pakt Północnoatlantycki ma zabezpieczać przed niespodziewanym, wrogim natarciem ze wszystkich możliwych stron. Wojna może wybuchnąć nawet z bardzo błahego powodu.

W "kupie" siła. Każde z tych państw woli dołożyć własną cegiełkę do obrony suwerenności wspólnoty, aniżeli skazywać się na życie w pojedynkę i to w tak niepewnych militarnie czasach.

Lojalni sojusznicy są już dziś na wagę złota. Samo "umiesz liczyć, licz na siebie" nie może być jedynym wyznacznikiem powszechnej praworządności. Nie może być również tak, że umiemy tylko prosić. By ofiarowana pomoc nie okazała się jednostronną i jednorazową. 
Jeśli ktoś nam pomaga, my w miarę swoich możliwości również pomóżmy.

W momencie realnego zagrożenia trzeba wyzbyć się narodowościowego egoizmu.


Marzenia o powstaniu supermocarstwa pomału stają się farsą i mrzonką.

Polska nigdy takim tworem nie będzie. Nikomu ten fakt już nie dziwi.


To dla nas znaczące wyróżnienie organizować szczyt NATO w naszym kraju. Nie możemy tej szansy zaprzepaścić!