JustPaste.it

Pałac matematyki

Matematyka to jak wiadomo Królowa Nauk. Tylko czemu jeszcze nie ma swojego pałacu? Takiego, w którym mogłaby gościć swoich poddanych i roztaczać przed nimi swoje uroki.

Matematyka to jak wiadomo Królowa Nauk. Tylko czemu jeszcze nie ma swojego pałacu? Takiego, w którym mogłaby gościć swoich poddanych i roztaczać przed nimi swoje uroki.

 

glass-ceiling-847119_960_720[1]Bez matematyki nie byłoby większości współczesnych nauk. Nawet wiekopomne dzieło Kopernika oparte jest na rozważaniach matematycznych. A jednak ta królowa nauk wydaje mi się nieco na uboczu na przykład w centrach poświęconych popularyzacji wiedzy. W szkołach z kolei nadal niedoceniona pozostaje matematyka dyskretna, której zawrotna kariera w ostatnich dziesięcioleciach dzięki zastosowaniom informatycznym zmieniła świat.

Chciałbym więc rzucić taki szalony z pozoru pomysł abyśmy królowej nauk wybudowali tak jak na to zasługuje wspaniały pałac. Oczywiście tylko po to by tę budowlę udostępnić jak najszerszym kręgom społeczeństwa ze szczególnym uwzględnieniem dzieci i młodzieży.

Już sama architektura pałacu powinna zawierać w sobie matematyczny koncept, którego zastosowanie będzie miało jakiś sens praktyczny. Na przykład poniższy graf można by odwzorować jako 4 sale na parterze(kółko pośrodku i 3 wokół niego) i wiodące z nich schody na położone na piętrze 6 sal(kółka zewnętrznego pierścienia).

plan-budynku4

plan-budynku6parter2

plan-budynku6pietro2
plan-budynku5bok2

Ciekawą własnością takiej konfiguracji pomieszczeń jest, że z każdego z nich można się do dostać do każdego innego przechodząc bezpośrednio bądź przez co najwyżej jedną salę pośredniczącą. To oczywiście tylko przykład podany bez żadnej wiedzy architektonicznej autora.

Proponuję aby ten pałac, zwłaszcza jeśli jakimś cudem stanąłby w moim mieście był imienia pogromców ENIGMY czyli: Henryka Zygalskiego, Jerzego Różyckiego i Mariana Rejewskiego. Ci poznańscy matematycy jak się dzisiaj szacuje uratowali około 30 milionów istnień ludzkich. A więc ściśle matematyczna praca miała niezwykle praktyczny cel. I taki też powinien być pałac pokazując jak matematyka wpływa na nasze życie. Jak wiedza matematyczna jest ważna jako motor postępu rozwijając naszą cywilizację, przyczyniając się do wydłużania ludzkiego życia i czyniąc je łatwiejszym oraz przyjemniejszym.

f740dd25-48c2-4479-8ccd-4e7e5a178f76.jpg

Wyobrażam sobie olbrzymie przestrzenne konstrukcje z grafami Kuratowskiego, które są najmniejszymi nie dającymi się rozrysować na płaszczyźnie.

200px-Complete_graph_K5.svg[1]                          200px-Complete_bipartite_graph_K3,3.svg[1]

Ten pierwszy to klika na pięciu wierzchołkach, bo klika na czterech jest płaska, a ten drugi to klika w obrębie dwudzielności grafu o sześciu wierzchołkach znanego z zadania o trzech domkach, do których trzeba doprowadzić: prąd, wodę i gaz.

Wyobrażam sobie wiele gier tradycyjnych planszowo-karcianych i komputerowych, które miały by matematyczny rodowód lecz były uatrakcyjnione barwną fabułą i pozwalały dzieciom przeżywać prawdziwe naukowe przygody. Do tego imponujące makiety historycznych i współczesnych komputerów zwłaszcza tych przeznaczonych do dużych obliczeń czyli tzw. superkomputerów.

Cray-2_IMG_9142[1]

Być może w podłodze byłyby umieszczone przesuwające się kafelki odwzorowując łamigłówkę zwaną „piętnastką” i związaną z tym trudność ułożenia pewnych konfiguracji w porządku rosnącym. Na przykład takiej:

2000px-15-puzzle-loyd.svg[1]

Zdaję sobie sprawę, że ta notka wygląda na zupełnie szaloną, bo taka budowla wymagała ogromnych nakładów i przy wielu współczesnych potrzebach nie wiadomo skąd by je można wziąć i zawsze znaleźliby się malkontenci, że są ważniejsze potrzeby.

 

Źródło: http://popnauka.pl/palac-matematyki