Każdy z nas prędzej czy później zostanie postawiony przed koniecznością malowania. Co warto wiedzieć?
Jak przygotować się do tego zajęcia? Sprawdźmy, by nie zapomnieć o kluczowych elementach.
Najważniejszą kwestią jest skompletowanie niezbędnego ekwipunku. Czeka nas więc dobranie właściwych pędzli, zakup ochronnych akcesoriów malarskich i wybranie samych farb. Na szczęście wybór tych ostatnich jest bardzo duży – wystarczy zapoznać się z ofertą farb Beckers, by bez problemu znaleźć coś dla siebie. Pamiętajmy, że liczy się nie tylko kolor, ale tez właściwości danej farby – te z kolei powinny być dostosowane do pomieszczenia, w którym zostaną użyte.
Przed rozpoczęciem malowania należy w miarę możliwości wynieść z pomieszczenia wszelkie meble i przedmioty. Jeśli nie jest to możliwe, warto przykryć je folią malarską, by chronić przed zniszczeniem. Farba malarska łatwo wnika w strukturę drewna i może trwale brudzić powierzchnie na przykład mebli. Można co prawda ją usunąć, zajęcie to jednak nie należy do najprzyjemniejszych. Folia malarską przykrywamy również podłogę i okna. Następnie używamy taśmy malarskiej do obklejenia framug drzwi i okien.
Czas na sprzęt malarski. Pędzle i wałki znacznie ułatwią nam prace. Ich rodzaj zależy oczywiście od powierzchni, którą musimy pomalować. Do malowania sufitów i wysokich pomieszczeń niezastąpione będą długie rączki wałka lub po prostu drabina. Z tym ostatnim narzędziem musimy uważać. Drabina malarska powinna być trwała i solidna. Podstawą jej użycia jest stabilne rozstawienie oraz kontrola tego, czy nie będziemy się na niej ślizgać. Oczywiście wszystkie prace malarskie „na wysokościach” powinny być przeprowadzane ze szczególną ostrożnością.
Jeśli chodzi o strój do malowania, nie potrzebujemy wiele. Wystarczą stare ubrania, których nie będzie żal nam zniszczyć. Z pomocą może przyjść również folia malarska lub specjalne kombinezony. Te ostatnie są dostępne niemal we wszystkich sklepach z artykułami malarskimi czy farbami Beckers. Nie kosztują dużo, a z pewnością podniosą komfort naszej pracy. Więcej pod adresem http://kb.pl/teksty/2016/07/04/biala-farba-co-zrobic-z-jej-namiarem/