JustPaste.it

Totalna Opozycja

Opozycja straszyła wysokim deficytem w 2016 r., a tu proszę - nawet 3% PKB nie przekroczy. Dla porównania: Tusk demolował budżet deficytem sięgającym 8% PKB!

 

 

Hipokryzja totalnej opozycji oraz sponsorowanych przez George'a Sorosa dziennikarzy i publicystów nie zna granic. Jeszcze kilka tygodni temu straszyli, że deficyt budżetowy przekroczy w tym roku dopuszczalny limit 3% PKB. Teraz, gdy zaczęło się okazywać, że wydatki prawdopodobnie zmieszczą się w limicie, nagle zamilkli. Warto im zatem przypomnieć, że prawdziwe problemy z deficytem to mieliśmy w okresie rządów Donalda Tuska. Sięgał on wówczas astronomicznych 7-8% PKB!

Najnowsze dane Ministerstwa Finansów na temat wykonania budżetu kraju po czterech pierwszych miesiącach bieżącego roku nie pozostawiają wątpliwości - różnica między dochodami a wydatkami państwa wyniosła -11,1 mld zł. Okazuje się, że to niemal o 4 mld zł mniej niż wynosił pierwotny harmonogram. Jak tak dalej pójdzie, to "drastyczny wzrost" deficytu budżetowego, którym totalna opozycja tak straszyła Polaków, pozostanie tylko... niezrealizowanym marzeniem Grzegorza Schetyny, Ryszarda Petru oraz sponsorowanych przez Sorosa publicystów i dziennikarzy.

W kontekście powyższego warto co niektórym przypomnieć szalone lata 2009 - 2011, kiedy ekipa Tuska bez opamiętania demolowała finanse państwa generując deficyty budżetowe sięgające 7-8% PKB. Na dowód tego warto zapoznać się ze szczegółowymi statystykami z ostatnich kilku lat na podstawie oficjalnych danych z Ministerstwa Finansów:

 

2008 r. - 3,7 proc. PKB
2009 r. - 7,5 proc. PKB
2010 r. - 7,8 proc. PKB
2011 r. - 5,1 proc. PKB
2012 r. - 3,9 proc. PKB
2013 r. - 4,3 proc. PKB
2014 r. - 3,2 proc. PKB
2015 r. - 2,9 proc. PKB
2016 r. - 3,0 proc. PKB*
*prognoza

 

Oczywiście nie ulega wątpliwości, że sam fakt istnienia deficytu budżetowego jest czymś złym. Im mniejszy deficyt tym lepiej, a najlepiej gdy go nie ma wcale. Niemniej warto, aby opozycja spod znaku totalnej zachowała umiar w ocenach, gdyż w zakresie gigantycznych deficytów sama ma wiele za uszami...

 

Autor: mf.gov.pl