JustPaste.it

Powódź w Gdańsku

.

Już była powódź w Gdańsku. Kilka lat temu. Z tych samych powodów co dzisiaj.

Władza pod kierownictwem Adamowicza nie wyciągnęła żadnych wniosków. NIE ZROBILI NIC !!!

Najgorsza była haniebna ekspertyza wykonana po poprzedniej powodzi przez "profesora", w której kanalia napisała, że winne były "wyjątkowe opady deszczu". i nikt poza tym.

W Sopocie był taki sam deszcz. Teraz i wtedy. Powodzi w Sopocie nie było i nie ma jej teraz. WIEM DLACZEGO !!!

.

Kanalizacja w Gdańsku i Sopocie była projektowana i wykonywana w okresie Wolnego Miasta i dawniej w XIX wieku. Kanał Raduni, który ostatnio wylewa został zbudowany przez Krzyżaków i dobrze służył miastu przez 600 lat.

Kanał Raduni spełniał swoją rolę do czasu gdy prezydentem został Adamowicz i zaczął robić swoje biznesy.

Kanały kanalizacyjne zbudowane sto lat temu należy płukać od czasu do czasu. Tak jak to robi się (nie przymierzając) w Sopocie.

.

Ktoś dał w necie taki komentarz:

>>> Dla niewtajemniczonych: Podtopiony tramwaj na zdjęciu to skutek nielegalnej sprzedaży przez władze Gdańska elementów infrastruktury wodnej i zbiornika retencyjnego pod budowę galerii handlowej. W tym rejonie "wpuszczono w rury" potok Strzyża i zmienione jego kierunek oraz zlikwidowano zbiornik retencyjny w okolicy dawnego browaru. Zamiast zbiornika retencyjnego budowana jest właśnie na tym miejscu galeria handlowa. Podobna sytuacja jest w miejscu budowanego obecnie Forum Radunia na potoku Raduni. Dodatkowo warta przyjrzenia się jest sytuacja z rozmytymi nasypami PKM. Przez 100 lat w tym miejscu stare nasypy przetrwały nawet wysadzanie mostów ale podczas rewitalizacji linii kolejowej zrobiono przekręt na "pracach ziemnych" i te nasypy usunięto pod pretekstem złego stanu technicznego zastępując je nieutwardzonymi i zrobionymi po taniości i nowe rzekomo stabilne nasypy popłynęły. A deszcz jak deszcz i nie jest żadnym uzasadnieniem dla negowania powyższych faktów. <<< Podpisano - test cenzury. 

.

Adam Jezierski

.

PS. Wiem, że klimat się zmienia. To znaczy, że takie hece zdarzać się będą coraz częściej.