JustPaste.it

"Gift Ved Første Blik..."

Poniekąd lubię takie smaczki. Obserwowanie jak kolejni Bogu ducha winni ludzie angażują się w tak niewyobrażanie absurdalny projekt staje się pomału żenujące.

Poniekąd lubię takie smaczki. Obserwowanie jak kolejni Bogu ducha winni ludzie angażują się w tak niewyobrażanie absurdalny projekt staje się pomału żenujące.

 

Nie było jeszcze dotąd takiego reality show, które jeszcze zanim się pojawiło wzbudzało aż tyle kontrowersji. Podjęcia tak trudnej decyzji o puszczeniu nagranych już odcinków komercyjna stacja TVN nie miała jeszcze nigdy. Niepokojąca nerwowość pojawiła się przy ewentualnej premierze programu typu reality show pt "Ślub od pierwszego wejrzenia". Formuła zaczerpnięta od duńskiego odpowiednika -"Gift Ved Første Blik...".

Ma swoją niechlubną amerykańską kontynuacje w postaci 3 nie do końca udanych edycji. Czwarta odsłona pojawi się na lokalnej antenie telewizji kablowej jeszcze w tym miesiącu. Tak w telegraficznym skrócie. Do reality show zgłaszają się osoby stanu wolnego. Zadaniem "ekspertów" jest odpowiednie dobranie par do tego stopnia, by pobrac ich na oczach milionów widzów i podgladac przez następne sześć tygodni.

Skoro zarząd telewizji komercyjnej ma tak duże zastrzeżenia co do emisji polskiej wersji programu aż strach pomyśleć, czego jako widzowie mamy się po nim spodziewać. Zadaniem "ekspertów" (jeszcze nie wiadomo kim miałoby być to zacne i szlachetne grono) będzie na podstawie tylko rozmów z uczestnikami oraz analizy rozwiązanych testów dobrać bohaterów w pary i postawić od razu przed urzędnikiem stanu cywilnego. Nieznajomi mają tylko chwilę na podjęcie decyzji czy biorą ślub czy rezygnują. "Sakramentalne" TAK to przepustka do dalszego ciągu przez następne 6 tygodni. Tylko nielicznym ryzykantom się udaje. Reszta rozwodzi się z hukiem.

Dobre i zgrane małżeństwo to jak wygrany los na loterii. Nie każdemu się udaje, skoro ma być wyciągany tylko raz. Projekt nie ma szans na powodzenie ze względu na swoje rozbuchane ego. Nie pod naszą szerokością geograficzną. Skoro rolnikowi ani maminsynkom się nie udało, to również spali się na panewce.