JustPaste.it

Jak dbać o automatyczną skrzynię biegów?

Kto raz spróbował, ten przepadł! Coraz więcej kierowców decyduje się na samochód z autotematyczną skrzynią biegów. Jednak jak o nią dbać, żeby jak najdłużej posłużyła?

Kto raz spróbował, ten przepadł! Coraz więcej kierowców decyduje się na samochód z autotematyczną skrzynią biegów. Jednak jak o nią dbać, żeby jak najdłużej posłużyła?

 

Coraz więcej kierowców decyduje się na kupno samochodu z automatyczną skrzynią biegów. Szczególny komfort odczuwamy, jeżdżąc po mieście. Ciągła zmiana biegów, podczas gdy płynną jazdę przyhamowują kolejne światła i korki, nie należy do najprzyjemniejszych. W tych momentach prawie każdy marzy o automatycznej przekładni. Albo raczej prawie każdy, kto kiedykolwiek miał przyjemność posiadać taki samochód. Najczęstszą obawą osób, które boją się kupić automatów, jest ich rzekoma awaryjność i wysokie koszty jego napraw. Pierwsze stwierdzenie to mit, mechanizm wcale nie musi się psuć, wystarczy odpowiednio go używać, niestety, w przypadku gdy dopuścimy do awarii, serwisowanie faktycznie możemy boleśnie odczuć.

Tryb „P”

Przed wysokimi kosztami związanymi z naprawą uchroni nas przede wszystkim umiejętna obsługa automatu. Podstawowym błędem kierowców jest manewrowanie przy lewarku przekładni w trakcie jazdy. Należy pamiętać, że wszelkie zmiany pozycji dźwigni ustawiamy przy stojącym samochodzie i z wyciśniętym hamulcem. Nieprzestrzeganie tej zasady może spowodować całkowite zniszczenie automatycznej skrzyni biegów. Należy przede wszystkim wystrzegać się wrzucania trybu „P”. Choćby najniższa prędkość może spowodować nieodwracalne zniszczenie, gdyż możemy doprowadzić do wyłamania mechanizmu blokady kół. Niestety nawet w samochodach z elektronicznym sterowaniem automatyczną skrzynią biegów z blokadą przed wybieraniem niewłaściwego trybu, może się zdarzyć, że uda nam się wrzucić „P” w trakcie jazdy!

Tryb „N”

Kolejnym trybem, którego nie powinniśmy wrzucać w trakcie jazdy, jest „N”, czyli neutral (luz). Co prawda nie dojdzie do żadnej spektakularnej awarii, a nawet na pierwszy rzut oka zupełnie nic się nie stanie, ale należy mieć świadomość, że w tym trybie skrzynia napędzana jest od kół i nie działa chłodzenie ani smarowanie. Tryb „N” stosuje się głównie do holowania auta, choć i tak tylko na krótkich dystansach i przy minimalnej prędkości. Samochody z automatyczną skrzynią biegów, jeśli ulegną awarii, należy raczej przewozić na lawecie, nie holować. Z reguły trybu „N” nie należy nadużywać także w trakcie zwykłej jazdy. Niektórzy kierowcy wrzucają nautral stojąc na czerwonym świetle. Nie ma takiej potrzeby ani sensu, gdyż tym samym powodujemy ścieranie się sprzęgiełek, objawiające się szarpaniem przy wybieraniu trybu jazdy. A każda awaria automatycznej skrzyni biegów wiąże się z wysokimi kosztami napraw.

Tryb „D” i „R”

Podstawowa zasada użytkowania automatu mówi, żeby sięgać po lewarek tylko przy ruszaniu i po skończonej jeździe oraz gdy mamy zamiar wycofać. Kierowcom przyzwyczajonym do ciągłej zmiany biegów ciężko będzie się przyzwyczaić do takiej bezczynności, ale nadgorliwość w tym wypadku jest zdecydowanie niewskazana. Po to mamy automat, żeby móc zapomnieć o zmianie biegów. Zarówno na tryb „D”, czyli drive (jazda), jak i na „R” (bieg wsteczny), przekładamy lewarek tylko w pozycji zatrzymania samochodu. Jeśli zatrzymujemy się tylko na chwilę i nie ma potrzeby wyłączać silnika, wystarczy, że przytrzymamy pedał hamulca, zmiana trybu jest niewskazana.

Styl jazdy

Automatycznej skrzyni biegów, szczególnie w starszych modelach, nie służy brawurowa jazda. Zbyt częste wymuszanie redukcji za pomocą gwałtownego wciskania gazu do dechy czy długa jazda z maksymalną prędkością, może powodować wysokie obciążenie i przegrzewanie się elementów skrzyni. Funkcja kick-down, czyli właśnie redukcja, służy do gwałtownego przyspieszenia np. w celu bezpiecznego wyprzedzenia samochodu, nie należy nadużywać jej, startując w ten sposób na każdych światłach. Prócz podstawowych wymienionych już funkcji, niektóre automatyczne skrzynie biegów mają jeszcze dodatkowe tryby, jak na przykład jazda zimowa, sportowa lub zjazd z góry. Do dyspozycji są również tryby 3, 2 i 1, czyli pozycję, przy których skrzynia biegów korzysta tylko z pierwszych trzech, dwóch lub jednego biegu. Te funkcje wykorzystuje się przy jeździe w górach lub z dużym obciążeniem samochodu.

Jazda z automatem dużo mniej angażuje kierowcę niż manualna skrzynia biegów, należy jednak przestrzegać tych prostych zasad, które przedstawiliśmy Wam powyżej. Oczywiście im nowszy samochód, tym trudniej doprowadzić do awarii skrzyni, gdyż najnowsze modele wyposażone są m.in. w blokady zapobiegające błędom kierowców czy dodatkowe chłodzenie. Niemniej jednak zepsuty automat zazwyczaj oznacza konieczność wymiany całej skrzyni. Najlepiej więc odpowiedzialnie z niej korzystać, wymieniać olej nie rzadziej niż co 60-70 tys. km. i regularnie kontrolować jej sprawność w serwisie.
Zapraszamy do Auto Reduty, nasi specjaliści chętnie doradzą, jak korzystać z automatycznej skrzyni biegów, a także sprawdzą, w jakim stanie jest skrzynia w Twoim samochodzie i jak powinieneś o nią dbać.