Jak sama nazwa wskazuje to miś - przytulanka, który emituje dźwięk zbliżony do suszarki.


Dzieci mające problemy z szybkim i płynnym zaśnięciem, dlatego tak bardzo upodobały sobie tzw biały szum. Wszystko przez to, że podobne fale towarzyszyły mu już w życiu płodowym. 
Co ciekawe, pozytywne dźwięki pomagają uspokoić skołowane nerwy osób dorosłych. 
Składa się z różnych jednostajnych częstotliwości.

Podobne efekty dźwiękowe wydaje odkurzacz, pociąg, deszcz, a nawet morskie fale. 
Do maluszka docierają jednostajne odgłosy bicia serca mamy, wód płodowych. Przychodząc na świat przezywa ogromny szok. Jest zbyt głośno! Jedynym dźwięk przyjaznym dla jego uszu jest dobrze mu znany biały szum, który kojarzy mu się z mama, bezpieczeństwem, ze światem, w którym żyło dotychczas.


Przed przyjemnymi szumisiami świetlana przyszłość w rozległym świecie pod różną szerokością geograficzną.