JustPaste.it

Teologiczne skutki wizyty Ober-Gaúcho na nadwiślańskich pampasach.

-Ojcze, jestem głodny... -Nie lękaj się, moje dziecko. Pomodlę się za Ciebie.

-Ojcze, jestem głodny... -Nie lękaj się, moje dziecko. Pomodlę się za Ciebie.

 

 

"...jeżeli bluźnisz na moją matkę - albo na islam - spodziewaj się, ciosu."

Papież Franciszek po zamachu terrorystycznym na  redakcję magazynu satyrycznego "Charlie Hebdo".

☠ † $

 “O ile rozmówca nie powołujący się na żadną ideologię wymaga szacunku jedynie do samego siebie, o tyle człowiek "wierzący" często żąda jeszcze szacunku dla swojego "boga". Z katolicyzmem jest jeszcze więcej utrudnień, bo należy okazywać szacunek do bibilii, krzyża, papieża, świąt, świętych, figurek, różańca, obrazków... itd” - Fukuyama

 

ce174e8534a9a8a9c318ea1403b9d0db.jpg      Kim jest człowek, który zastąpił Herr Ratzingera po jego dezercji?... Pogodzonym z losem ale uśmiechającym się kapitanem tonącego "Titanica", lewicowcem/cheguevarystą flirtującym z teologią wyzwolenia, zadekowanym deistą/agnostykiem/ateistą czy żałosnym, katolickim Don Kichotem/Gorbaczowem ?       

fot. google images

Główny Rewizor Watykanu przyjechał... skontrolował swoje (całkiem dochodowe) konkordatowe włości na wschodnioeuropejskim Przedmurzu... i odjechał...

Oczywiście podczas inspekcji stanu swojego pogłowia* na nadwiślańskich pampasach watykański Ober-Gaúcho nie omieszkał pouczyć i uszczęśliwić uczestników światowego spędu katolickiego narybku rutynowym piarowym frazesem w stylu "nie bójcie się świata" czyli czegoś na miarę wojtyłowskiego "nie lękajcie się". Przywilej usłyszenia tego kliszowatego truizmu kosztował polskiego podatnika 446 milionów złotych. W imię naciąganej do granic zdrowego rozsądku politycznej poprawności i abrahamistycznej solidarności przypomniał, że nie należy utożsamiać islamu z terroryzmem... oraz wyraził głębokie ubolewanie, że skromny metraż w Stolicy Apostolskiej nie pozwala mu bezpośrednio włączyć się do pomocy humanitarnej uchodźcom.

Watykański apartament pozostawiony przez śp. biskupa Józefa Wesołowskiego jest kroplą w morzu cierpień tych opuszczonych przez Boga ludzi albowiem mógłby zaspokoić potrzeby zaledwie kilku rodzin. 

Pustostany jeszcze z czasów powojennych w Klasztorze San Geronimo i Seminarium Kolegialnym San Girolamo w Rzymie, z których korzystali uciekający przed bezbożnym, bolszewickim terrorem niemieccy, austryjaccy i chorwaccy bracia w Chrystusie  (między innymi Adolf Eichmann, Franz Stangl, Gustav Wagner, Klaus Barbie, Erich Priebke, Johann Feil, Eduard Roschmann, Aribert Heim, Andrija Artuković, Ante Pavelić, Walter Rauff, Alois Brunner, Josef Mengele i tysiące innych) już dawno zostały zajęte przez duchownych prześladowanych przez świeckie organa ścigania, którym obce jest Prawo Kanoniczne i chrześcijańskie zasady szeroko rozumianej ciałkowitej... sorry... całkowitej bezwarunkowej miłości do bliźniego. 

Papież prosił uchodźców na terenie Włoch i całej Europy o zrozumienie problemów lokalowych Watykanu podkreślajac, że codziennie, po kolacji wspiera ich - żarliwą modlitwą.

A! Prawie zapomniałem... na deser papież pogłaskał kilkoro chorych dzieci po główkach i zarzucił im na szyję plastikowy różaniec... Made in China...

☠ † $

Z okazji kilkudniowego audytu Katolickiej Polski przez argentyńskiego papieża "Gazeta Wyborcza" (przypomnę zainteresowanym, że jej cyfrowe wydanie staniało ostatnio o 46%) regularnie zapraszała w roli "ekspertów/komentatorów" liberalnych teologów udających naukowców oraz przedstawicieli sweterkowej inteligencji katolickiej.

Codziennie dawali oni spontaniczny upust swojemu niezadowoleniu z powodu pobłażliwego traktowania przez Franciszka skorumpowanej politycznie i moralnie hierarchii kościelnej w Polsce AD 2016 niedwuznacznie sugerując, że przed 26 października 2015 POlski Kościół takowym nie był.

 ☠ † $

   Zamiast jałowych rozważań na temat konsekwencji papieskiej wizyty - w trosce o stan i prestiż polskich wyższych uczelni - radzę adepotom teologii powoli dochodzącym do siebie po post-franciszkowym (nie mylić z post-frankowym) kacu wrócić do naszej polskiej rzeczywistości i kontynuować śmiałe (cutting edge), rewolucyjne, epokowe, badania naukowe w sferze relacji świata z bogiem/bogami i innymi bytami nadprzyrodzonymi...

Nie mam najmniejszych wątpliwości, że w świetle nowych danych naukowych owoce ich dogłębnych i skrupulatnych analiz, eksperymentów i odkryć w tej elitarnej dziedzinie wiedzy... zostaną zweryfikowane z zachowaniem ogólnie przyjętej w cywilizowanych krajach metodologii naukowej i sprawią to, że nasze uczelnie zasypie lawina zagranicznych granatów... sorry grantów... i umocnią pozycję Polski jako niekwestionowanej potęgi religijnej w Europie i na świecie.

Jeżeli w wyniku waszych teologicznych monologów / rozmów z bogiem utknęliście w martwym punkcie przygotujcie się duchowo (i finansowo) do kolejnej inspiracyjno-motywacyjnej wizyty idola polskiej, katolickiej inteligencji wielebnego Dżona Ba$zobory, który doktoryzował się na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim... z teologii duchowości, pisząc pionierską, przełomową w dziejach katolickiej myśli teologicznej, doskonale udokumentowaną i bezbłędnie opracowną pod względem merytorycznym i naukowym pracę na temat: "Rozeznawania duchów w życiu ugandyjskich Chrześcijan".

Święcie wierzę, że ich nowe/udoskonalone teorie teologiczne będa miały globalny zasięg i będą ma miarę XXI wieku pod względem intelektualnym i moralnym. Z pewnością będą one zauważone i skrupulatnie analizowane/studiowane i wdrożone w praktykę przez teologów nie tylko w Stolicy Piotrowej ale i w Mecce, Salt Lake City, Jerozolimie, Konstantynopolu... i - co najważniejsze - będą docenione przez Komitet Noblowski...

☠ † $

Na zakończenie pragnąłbym Was zapytać: gdzie byliście gdy wasz kolega po fachu próbował opublikować dzieło "O obrotach sfer niebieskich"? Gdzie byliście gdy w Świętym Mieście palono na stosie Giordano Bruno? Gdzie byliście gdy Watykan podpisywał konkordat z Hitlerem i to zaledwie pół roku po dojściu jego reżimu do władzy.

Gdzie byliście kiedy katolicki biskup rzymski Aloiz Luigi Hudal zaopatrywał hitlerowskich (niemieckich i austryjackich) i ustaszowskich zbrodniarzy wojennych w oryginalne sutanny i równie oryginalne watykańskie dokumenty... rzecz jasna w celu ewangelizacji... Ameryki Południowej... w tym Argentyny...?

Gdzie byliście gdy Wojtyła i Ratzinger systemowo zamiatali pedofilię pod ciężkie, od dwóch mileniów przesiąknięte krwią, łzami i... spermą watykańskie kobierce.

Gdzie byliście gdy wybitny teolog, arcybiskup warszawsko-praski Henryk Hoser szerzył idee chrześcijańskiej miłości do bliźniego w Rwandzie?

☠ † $ 

Życzę Wam sukcesów w pracy naukowej i do zobaczenia na kawie u głównego reformatora polskiego katolicyzmu Pana Michnika albo na stadionowym spotkaniu z Dżonem Ba$zoborą... za 40 zł... (Sorry żona mnie poprawia... cena biletu wstępu na jego teologiczne wykłady wzrosła ostatnio do 50 zł...)

Zróbcie to czym prędzej w imię harmonijnego współżycia wszystkich wyznań oraz bezkompromisowej walki z dominującym nasze życie komercjalizmem, utylitaryzmem, pragmatyzmem i patologicznym - i jakże niebezpiecznym - nadużywaniem nauki i rozumu.
Promowanie nowatorskich i oryginalnych odkryć w dziedzinie teologii ożywi zainteresowanie religią i tym samym ocali ją od gwałtownie postępującej marginalizacji i stopniowego odchodzenia w niepamięć i stania się niczym więcej jak niszowym tematem badawczym dla antropologów/kulturoznawców/religioznawców, bezrobotnych teologów, emerytowanych papieży... bądź cepeliowsko-skansenową atrakcją turystyczną, zbankrutowaną archaiczną koncepcją marketingową czy jarmarczno-odpustowym kiczem.

20e51b1e3a59cd6c4257f7e7fedab80f.jpg

             fot. google images

 

$ † ☠

Eichmann ukrywając się w Argentynie nagrał swoje wspomnienia dla holenderskiego dziennikarza-nazisty Willema Sassena. Eichmann powiedział: "Z ogromną wdzięcznością wspominam pomoc jakiej udzielili mi katoliccy duchowni podczas ucieczki z Europy. Postanowiłem oddać hołd wierze katolickiej stając się jej honorowym wyznawcą…"

 $ † ☠

"Do najbardziej odpowiedzialnych za tragedię mojego kraju należy Watykan. Zbyt późno uświadomiłem sobie, że prowadziliśmy politykę zagraniczną służącą jedynie egoistycznym celom Kościoła katolickiego". - Józef Beck - Minister Spraw Zagranicznych II RP po zakończeniu Kampanii Wrześniowej w 1939 r. , Bukareszt.

 $ † ☠

Jeszcze Warszawa broniła się przed hitlerowcami, a już 13 września 1939r. biskup śląski Stanisław Adamski wydał do swoich parafian odezwę w języku niemieckim:  „Mili chrześcijanie!  Współpracujcie uczciwie z władzami niemieckimi. Dopilnujcie jak dobrzy  chrześcijanie i obywatele wszystkich ustaw i rozporządzeń niemieckich władz wojskowych i cywilnych. Zajmijcie się spokojnie waszą pracą domową. Ufajcie bezwzględnie organom mianowanym w waszej gminie przez władze niemieckie.”

$ † ☠

"Pospólstwo w Polsce ludzką tylko postawą od nierozumnych się różni zwierząt …jest bałwochwalcze w ostatnim stopniu… Wszystko zwala na Boga, od którego nieustannych chce cudów. Oto takie są skutki bałamutnej nauki duchownych” - Stanisław Staszic

$ † ☠

Warto powyższe cytaty podsumować słowami Naczelnika:

"Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród" - Tadeusz Kościuszko

$ † ☠

 

* Pragnę uprzedzić obrażonych religijnych entuzjastów, że określanie wiernych w kategoriach trzody nie jest moim wymysłem.