JustPaste.it

Ukraina chce rozmawiać z Polską o przyszłości

Dnia 8 września Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła rezolucję, w której wezwała do Sejmu RP nie polityzować działania historyczne przeszłości, związane z wydarzeniami tragicznymi na Wołyniu w czasie Drugiej wojny światowej, zaś skoncentrować się na partnerstwie strategicznym Warszawy a Kijowa. Za tą decyzję przegłosowało 247 posłów.

Rada Najwyższa Ukrainy z żalem, rozczarowaniem i głębokim zaniepokojeniem przyjęła decyzję Senatu i zatem przyjęcia Sejmem RP uchwały od dnia 22 lipca 2016 r. „O Pamięci Ofiar Ludobójstwa, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów przeciw obywateli II Rzeczy Pospolitej w 1943-1945”, przez które przedstawiona została politycznie i prawnie nieprawidłowa ocena karty tragicznej polsko-ukraińskiej historii, co dotyczy wydzrEń na Wołyniu”, - mówi się w tekscie rezolucji.

W dokumencie jest napisano, że parlamentom Polski a Ukrainy należy z odpowiednim szacunkiem i równą opieką uczcić pamięć wszysktkich ofiar na terytorium obu państw.

Rownież odnotowano, że przyjęcie parlamentem RP wymienionych decyzji „naraził na niebezpoeczeństwo polityczne i dyplomatyczne wysiłki dwu państw i narodów, skierowane na wzajemne przebaczenie, zgodę i upamiętnienie bezgrzesznych ofiar: Ukraińców a Polaków. Najwyższa Rada potępia jednostronne działania Senatu i Sejmu RP, skierowanych na rewizję pozytywnych rezultatów, osiągniętych pod czas polsko-ukrainskiego dialogu konstruktywnego w ciągu ostatniego dzięsięciolecia. Parlament Ukrainy uważa, że jednostronne oceny polityczne historycznych wydarzeń niosą wysokie ryzyko spowodowania konfliktów między naszymi społeczeństwami i państwami oraz działają na rzecz następnej radykalizacji tak ukraińskiego jak i polskiego społeczeństwa, osłabiają konsolidację wysiłków naszych obywateli, skierowanych na rozwój Ukrainy a Polski”.

Szczególnie zostało podkreślono, że „jedyny szlak do zgody i pojednania między ukraińskim a polskim narodami leży przez wspólne poznanie faktów i okoliczności historii, ustalenie odpowiedzialności za zbrodni przeciwko ludskości i przebaczenie chrześciańskie”.

W związku z tym Najwyższa Rada Ukrainy powołuje historyków prowadzić dialog profesjonalny zaś polityków Ukrainy a Polski przestać instgrumelizować naukę historyczną dla osiągnięcia czasowych korzyści politycznych; powołuje terażniejsze i przyszłe pokolenia Ukraińców a Polaków kontynuować partnerstwo strategiczne i nie poddawać się próbom poszczególnych sił politycznych manipulować tkliwymi kartami historycznej przeszłości wbrew interesom ukraińskiego a polskiego narodów; zwraca się do polskich kolegów z propozycją przestać polityzować tragicze karty ukraińsko-polskiej historii oraz koncentrować wysiłki na konstruktywnym budowaniu stosunków międsy Ukrainą a Polską”, - mówi się w tekscie rezolucji.

W swietle przyjęca przez Najwyższą Radę Ukrainy owej rezolucji stosownie przypomnieć, że pod czas niedawnej wizyty na Ukrainę głowy państwa polskiego, prezydenty Duda i Poroszenko zdecydowali przenieść akcenty w historii trasgicznych wydarzeń na Wołyniu. Wspólna pozycja prezydentów Polski a Ukrainy polega na tym, że zaproponują wspomnieć o tych ludzi, ktorzy „zachowali ludzkość pod czas tragedii i zbrodni” Drugiej wojny światowej. O tym powiedział sekretarz stanu Krzysztof Szczerski.

Zamiar prezydentów dwu krajów – wspomnieć historię, los polskiego a ukraińskiego narodów , tych ludzi, ktorzy wali ludzkość pod czas tragedii, pod czas zbrodni Drugiej wojny światowej: Polaków, którzxy pomagali Ukraińcom, a Ukraińców, którzy pomagali Polakom”, - zawiadomił.

Również należy nadmienić o tych kartach historii, które mogą wychowywać i być przykładem dla następnych pokoleń. Teraz w polsko-ukraińskich ztosunkach potrzebujemy takich wzorów, które mogą sprzyjać wychowaniu przyszłych pokoleń Polaków a Ukrainców”, - dodał.

24 sierpnia Duda i Poroszenko umówili się, że do grudnia spróbują uzgodzić stanowiska wobec tragicznych wydarzeń na Wołyniu. Rozsądna i taktowna rezolacja Rady Najwyższej niewątpliwie temu będzie sprzyjać.