To co dzieje się wczesnym brzaskiem na jeszcze rozgwiezdzonym niebie jest niebywała feeria zjawisk przyrodniczych.
Z mroku nieśmiało wylania się pierwszy promień słońca. Za nim kolejny zaspany. Przebijają się uparcie przez tabuny grubych chmur uwikłanych na horyzoncie nieboskłonu.
Chmury w każdej sekundzie układają się w przeróżne figury wypełnione przepysznym puchem. Przy każdym mocniejszym powiewie wiatru przeobrażają się w inne kształty. Wtedy w ruch idzie wyobraźnia i z lekkim niedowierzaniem zadaje pytanie sprawdzające - Kim jesteś? Może być wszystkim i niczym zarazem. Wystarczy tylko zadrzeć głowę wysoko do góry i obserwować tam dziejący się świat.
CUDOWNE UCZUCIA. WSPANIALE WRAŻENIA.