JustPaste.it

Czy warto marzyć ?

Marzenia nas napędzają, wprowadzają na drogę szczęścia, ale też i zgubnego łakomstwa i próżności. Nie warto mydlić sobie oczu czymś nieosiągalnym, a później się zawodzić na sobie. Z drugiej strony to, że jesteśmy w drodze ku spełnieniu marzenia i wszystko na niej wskazuje na powodzenie, kształtuje nas na osoby pewne siebie. Samozaparcie daje nam przewagę na starcie. Obdarzamy się niezwykłym darem - darem silnego ducha, niepowstrzymanego, głodnego sukcesu. Ludzie z tak mocnym charakterem jak przykładowo: Nick Vujicic, Jakub Błaszczykowski czy Jaś Mela mają w sobie coś nieziemskiego, cząstkę Boga, cechuje ich potężna, niezłomna siła. Kiedy ją w sobie poczujesz, nie możesz się jej oprzeć, ani też jej zaprzepaścić. Marzenia, dla zwykłego wyjadacza chleba, często są tylko złudną nadzieją, ochotą na coś, pogonią za czymś. Wiara w lepszy byt ma dla nich za wysoką cenę, by mogli spełniać swoje marzenia. Potrzeba do tego nie tylko wyobraźni, ale i odwagi. Stawianie sobie łatwych celów na początku sprawia, że jesteśmy w stanie podwoić swoje siły. Stopniowe podążanie do celu daje większą satysfakcję, niż jego osiągnięcie. Niezaprzeczalnie osiągnięcie jasności, to zapalanie kolejnych świec. Sam plan realizacji marzenia staje się perełką w naszych mózgach. Figuruje na najwyższym miejscu na liście, pobudza fantazję i szansę na lepsze jutro, dodaje skrzydeł w trudach dnia codziennego. Wierzę, że każdy ma marzenia, skryte lub mniej skryte. Każdy oczekuje czegoś od życia. Nawet ,,szarak" chce być kolorowy. Trafnym porównaniem jest to, że są one naszym słodkim smakołykiem. Nie są materialne, nie można ich zjeść, ani spieniężyć, ale po ich spełnieniu czujemy się tak wspaniale, jak niepełnosprawny biegacz zdobywający złoty medal na olimpiadzie. Przynoszą nam wielką ,,fortunę" duchową.