Oto jak nie pozwolić przejąć władzy nad sobą i wyjść na atrakcyjnego faceta>>>
Pytanie czytelnika:
„Jak nie dawać kobiecie przejąć władzy nad swoją osobą, jak w każdej sytuacji pokazać, że jest się stroną dominującą”
~Piotr
Moja odpowiedź:
Wszyscy myślą, że problem z przejęciem przez kobietę władzy nad sobą to problem jakiegoś tekstu na podryw czy zagrywki.
Pokaże Ci zaraz 2 zagrywki… Ale to dlatego, że chce Ci pomóc już teraz.
To jak z anginą – możesz wziąć tabletkę na gardło, która pomoże na chwile – ale to antybiotykiem wyleczysz chorobę.
Dzisiaj dostaniesz tabletkę i antybiotyk.
Sednem problemu w Tej kwestii jest pewność siebie.
Braki w pewności siebie powodują problemy, a jego konsekwencjami jest chociażby to, że kobieta usiłuje Cie owinąć sobie wokół palca.
Rzecz jasna są różne kobiety. Niektóre tego nie wykorzystują, inne zrobią to od razu.
#1 Co jeśli JUŻ wpadłeś w „szufladkę starającego się” i kobieta Wie, że rozdaje karty? Jak zapobiegać przejmowaniu władzy we wczesnych fazach?
Tutaj mówię o 2 szybkich rozwiązaniach:
#2 Nie uciekaj – BIERZ odpowiedzialność
Kobieta, która próbuje przejąć nad Tobą władze – robi to, bo czuje że może. A może – ponieważ wyczuwa Twoje słabości. Najczęstsza przyczyna? Wstyd. Tematy tabu, kompleksy…
NIGDY nie uciekaj od rozmowy o tym. Wyjdź strachowi naprzeciw, wtedy okaże się że „nie taki diabeł straszny”…
Co robi prawdziwy facet? Narzeka na swoje życie że jest do dupy, żali się innym, boi się trudnych tematów jak ognia, czy bierze odpowiedzialność za swoje życie i szuka rozwiązania?
No jasne, że bierze odpowiedzialność!
Najgorzej mają Ci, którzy wciąż uciekają…
#3 Dbaj o równorzędną pozycje
Nawet jak kobieta jest przepiękna – nie czyni Jej to lepszą od Ciebie. Macie się szanować i traktować na równi.
TYPOWE przykład: kobieta śmieje się z Ciebie, ale gdy Ty to robisz –jest wielce oburzona.
Albo – Ona może wyjść do klubu z koleżankami… ALE TY DO PUBU Z KUMPLAMI? Nie ma mowy.
Szanuj ją i bądź wobec niej w porządku. Ale gdy zaczyna to wykorzystywać i pozwala sobie na zbyt wiele – walcz jak tygrys.
Inaczej stracisz u Niej szacunek.
Najpierw pogadaj z Nią szczerze na ten temat. Powiedz, że nie może być tak, że Jej wolno więcej, jest to nie w porządku – i musicie to zmienić. Później – gdy znowu robi to samo – upomnij ją. W 80% przypadków, gdy kobieta jest w porządku – to wystarczy. Czasem trafiają się bardziej skomplikowane sytuacje, z czym jest więcej zabawy (wtedy napisz do mnie maila). Ale na początku skorzystaj z tego sposobu.
Trzymaj rękę na pulsie i reaguj, zanim będzie za późno i straci do Ciebie szacunek. Bo wraz z nim odchodzi też atrakcyjność.
Znam faceta, który interesował się uwodzeniem na pół gwizdka. Coś tam kojarzył i jedyną lekcje jaką z tego wyniósł – to że trzeba być NAGRODĄ. No i gdy wszedł w związek, usiłował jej przygadywać tymi swoimi wyuczonymi tekstami mającymi mu to zapewnić. Tylko, że TO NIE SZŁO W PARZE z pewnością siebie. I kiedy nadeszły pierwsze poważniejsze problemy, kobieta wzięła go w obroty. Na początku przybrał strategie: „podczas kłótni podwinę ogon i ze wszystkim się zgodzę, a po kłótni znowu wracam do „grania” nagrody. Tylko, że zanim się obejrzał – zaczęła trzymać go krótko, podczas gdy sama robiła co chciała. Po roku go zostawiła. Dziś nawet nie są nawet razem, ale Ona nadal trzyma go krótko pod pretekstem bycia „przyjaciółmi”. Czy to jest normalna relacja?
Dlatego tak ważne jest zrozumienie podstawowych zasad uwodzenia, związków i nabrania pewności siebie. O pewnych rzeczach z tego zagadnienia będę jeszcze pisał – inne są niemożliwe do opisania, dlatego nauczam ich na kursie uwodzenia na żywo.
Punktem wyjścia do budowy pewności siebie jest praca z przekonaniami, własną wartością. Ćwiczenia na ten temat znajdziesz w „DNA Sukcesu z Kobietami”.
Nie zapominaj jednak o wprowadzaniu wszystkiego w życie, bo świat wynagradza za akcje.
Jeśli masz wiedze, a nie wprowadzasz jej w życie, to tak jakby w ogóle nie istniała.
Jeśli chodzi o dominacje…
Dominacja wygląda inaczej w fazie randkowania i związku.
W fazie randkowania nie możesz cały czas dominować nad kobietą, bo koliduje to z atrakcyjnością.
Zdrowe relacje polegają na balansie. Możesz dominować przez 90% czasu, ale musisz zostawić jej trochę przestrzeni. Inaczej jest to szkodliwe dla atrakcyjności, bo kobieta zaczyna się czuć jak w klatce.
Jeśli chodzi o to jak to pokazać – to zależy od kontekstu.
Przykład: kobieta usiłowała mi kiedyś narzucić, żebym zerwał kontakt z moim kumplem, ponieważ go nie lubiła. Próbowała mnie szantażować wieloma rzeczami, abym robił to co Ona chce. To co zrobiłem, to za każdym razem mówiłem jej „Szanuję to, ale mam inne zdanie” i trzymałem się tego. Z tym, że u mnie szło to w parze z atrakcyjnością i pewnością siebie.
Powodzenia!
Mariusz
Źródło: http://www.sekrety-uwodzicieli.pl/blog/atrakcyjnosc/6-jak-nie-pozwolic-jej-przejac-wladzy-nad-toba/