WB Electronics - ich licencje kupują nawet w USA. Bo są technologicznie lepsi. Systemy kierowania ogniem czy łączności działają w każdym Rosomaku. Są największą prywatną grupa kapitałową, zajmującą się technologiami wojskowymi w Polsce.

Zrobiło się o nich głośno wiele lat temu, kiedy to jako prywatna firma przejęli państwowy „Radmor” i doprowadzili go do rozkwitu, chociaż wielu krakało, że będzie inaczej. Potem szli kolejno cios za ciosem inwestując i produkując technologie, których mógł pozazdrościć świat.

 Licencję na Cyfrowe Systemy Łączności Wewnętrznej „Fonet” kupił od nich amerykański potentat wojskowej łączności Harris, który wkrótce stał się standardowym wyposażeniem tamtejszych sił zbrojnych.Produkty polskiej firmy używane są też w armiach: szwedzkiej, słowackiej i węgierskiej. Dotarły nawet do Indii. Firma została nagrodzona w konkursie organizowanym przez Inspektorat Implementacji Innowacyjnych Technologii Obronnych za „Szerokopasmowe Radio Indywidualne PERAD 4010”. Radiostacja została opracowana przez inżynierów WB Electronics S.A. w ciągu ostatnich 3 lat kosztem niemal 10 mln zł. Wykorzystuje najnowocześniejszą na świecie modulację fal radiowych. Dzięki temu opracowano dla żołnierza radio, które ma zalety smartfona. 

Produkują między innymi system artyleryjski wspierający dowodzenie moździerzami, wykorzystujący najnowsze technologie informatyczne i łączności - SKO M. Hitem jest FONET. To zestaw urządzeń i ich oprogramowania, tworzący jednolitą bazę wymiany danych pomiędzy pojazdami na polu walki. Tu też powstaje FlyEye - czyli drony.

WB Electronics jest liderem WB Group, największej prywatnej grupy przemysłowej pracującej na rzecz obronności państwa. W skład Grupy wchodzi obecnie pięć firm – WB Electronics S.A., Arex sp. z o.o., Flytronic sp. z o.o., MindMade sp. z o.o. i Radmor S.A.