Producenci urządzeń elektronicznych każdego dnia prześcigając się między sobą, starając się przyciągnąć swoimi produktami i ich reklamami jak największą ilość konsumentów.
To cieszące się rosnącą w Polsce popularnością urządzenie cechuje się niewielką ceną, szerokim wachlarzem funkcji oraz drobną objętością. Zamiast jednak rzucać się po najlepsze i najdroższe jego wydanie, powinniśmy dopasować rodzaj blendera do naszych indywidualnych potrzeb. Zakup nasz różnić się będzie bowiem diametralnie w zależności od tego, czy urządzenia chcemy używać do zmiksowania dziecku jedzenia, czy do produkcji lodów i skomplikowanych wypieków domowej roboty.
Pierwszą cechą, na którą powinniśmy zwrócić uwagę, jest moc blendera. Te sklepowe oscylują w granicach 200 do nawet 1000 W, przy czym przeciętna tej rozpiętości nie ma nic wspólnego z przeciętną pracą. Przeciwnie, blender o mocy ~500 W będzie najlepszym rozwiązaniem zarówno dla osoby, która po urządzenie sięgnie raz na miesiąc, i dla tej, która bez blendera nie wyobraża sobie spędzania czasu w kuchni.
Następnym elementem jest ilość obrotów. Na nic nie przyda nam się bowiem wysoka moc urządzenia, jeśli nie przełoży się ona na ilość obrotów. Warto zaopatrzyć się w urządzenie, które umożliwi nam ich regulację. Dzięki turbo mocno skutecznie ubijemy pianę, jednak zbyt szybkie miksowanie maślanego kremu do tortu może doprowadzić do jego zważenia, czemu zapobiegnie użycie małej liczby obrotów. Część urządzeń posiada również funkcję pulsacyjnych obrotów.
Sam wygląd urządzenia również ma nie lada znaczenie. Nie chodzi nam bynajmniej o dopasowanie koloru do kuchni, ale o to, czy wybierzemy blender ręczny czy kielichowy. Ten pierwszy ogranicza się do samej podstawy urządzenia, w której kryje się silniczek, oraz do kilku końcówek, w tym najpopularniejszej żyrafy, którą zmielimy praktycznie wszystko, czy ubijaczki. Blender kielichowy wiąże się z wyższą ceną i zajmowaniem większej ilości miejsca w kuchni, umożliwiając nam równocześnie przygotowanie większej ilości potraw. Najczęściej w zestawie mamy dwa kielichy - mały oraz duży - w których zmiksujemy przykładowo koktajle owocowe, przygotujemy masło orzechowe czy ukruszymy lód. Mogą one występować w różnych odsłonach - plastikowych, które co prawda nie ulegną stłuczeniu, mogą jednak szybciej się rysować, oraz szklane, które pozwalają na większą moc urządzenia.
Nie zapomnijmy jednak o samych ostrzach, to właśnie one są decydującym czynnikiem, jeśli chodzi o dobrą pracę blendera. Zwróćmy uwagę, z jakich materiałów są wykonane oraz czy istnieje możliwość ich wyjęcia - w przeciwnym razie umycie blendera po użyciu może się zamienić w krwawy horror.
Umilić używanie blendera mogą antypoślizgowe materiały użyte na rączce i na spodach, zapobiegając wędrowaniu urządzenia po blacie oraz ześlizgiwaniu się rąk podczas pracy. Mamy nadzieję, że ten krótki opis pomoże Państwu w odnalezieniu idealnego urządzenia. Pamiętajmy, że najważniejszą cechą perfekcyjnego blendera jest moc równa większa niż 500 W, wymienne końcówki oraz prawdziwe ostrza. Dzięki tym czynnikom będziemy mogli przygotować w kuchni cuda.