JustPaste.it

Wiek Ziemi

 

 

 

Przeglądałem książki na półce i wpadła mi w ręce “Censored Science. The Suppressed Evidence” („Ocenzurowana nauka. Stłumione dowody”) napisana przez Bruce Malone. Usiadłem z nią i zaczytałem się tracąc poczucie czasu. Książkę wydano w 2014 r. Zamieszczam fragment dla Was… Oceńcie sami.

“Przez wiele lat odkładalem pieniądze na podróż do Ziemi Świętej. Kiedy dotarłem do hotelu, w lobby przywitał mnie mężczyzna, który powiedział mi, że dzień wcześniej on wraz z bratem znaleźli wejście do starożytnego grobowca, który najprawdopodobniej kryje w sobie wspaniałe skarby i artefakty sprzed dwóch tysiecy lat. Wg Abdula – bracia dokonali odkrycia w tym miejscu Izraela, którego jeszcze nie zbadano. Oświadczył, że za zaledwie 500$ pozwoli mi, wspaniałemu podróźnikowi w jego kraju, abym był pierwszą osobą, która otworzy drzwi grobowca i zbada jego zawartość. Jestem łatwowierną osobą i bez zastanowienia zapłaciłem Abdulowi za taką okazję, po czym ruszyliśmy w pustynię.

Oczywiście była to długa i mozolna podróż przez ścieżki i wzgórza, które nie wykazywały najmniejszych śladów cywilizacji. W końcu przeszliśmy przez ledwie widoczne pęknięcie w ścianie kanionu i dotarliśmy do starożytnego reliefu na skale, strzegącego wejścia do tunelu, który wyglądał na wyżłobiony przez ludzi. Po zapaleniu latarni ruszyliśmy do przodu, odgarniając pajęczyny zasłaniające wejście. Szliśmy, czołgaliśmy się i przeciskaliśmy się przez zakurzone korytarze.

Wreszcie dotarliśmy do obiecanych, zaplombowanych drzwi do nieznanego skarbu. Tak jak się umówiliśmy Abdul pozwolił mi być pierwszą osobą od dwóch tysiecy lat, która otworzy te drzwi i wejdzie do tajemniczej komnaty. Kiedy wpatrywałem się w jej wnętrze najpierw zobaczyłem pokryte kurzem, nierówne, ręcznie ciosane kawałki skały. Wejście grobowca podswietlała poświata przeciskająca się przez szczelinę w suficie komnaty. Wierzyłem, że jestem pierwszą od dwóch tysiecy lat osobą, która ogląda tą scenę, dopóki nie spojrzałem w górę by dostrzec kilka napełnionych helem balonów unoszących się pod sklepieniem. Zrozumiałem, że zostałem oszukany. Fakt, że napełnione helem balony wciąż uniosiły się w powietrzu udowadniał, że wcale nie minęło dwa tysiące lat od ostatniego odkrycia tego miejsca i że ktoś całkiem niedawno odwiedzał ten “starożytny” grobowiec.

Metoda datowania radiometrycznego jest powszechnie stosowana do “udowodnienia”, że Ziemia ma miliardy lat. Jest wiele niespójności w tej metodzie, ale ogólnie datowanie radiometryczne daje nieodparty i spójny obraz tego, że przy obecnym tempie rozpadu, miliardy lat radioaktywnego rozpadu przytrafiły się dziesiątkom różnych radioaktywnych izotopów znalezionych w warstwach skał naszej planety. Metoda datowania radiometrycznego jest oparta na pomiarze ulegającego rozpadowi materiału w próbkach skały. Jest ona analogiczna do określenia ilości piasku przesypującego się w klepsydrze. Można stwierdzić ile czasu upłynęło, gdy zna się tempo w jakim piasek przesypuje się z góry na dół.

W Biblii jest powiedziane: “ w szóstym dniu Bóg stworzył Niebo i Ziemię (Księga Wyjścia, 20:11) i że miało to miejsce całkiem niedawno (Księga Rodzaju, 5). Dlatego albo Biblia niezbyt jasno określa czas stworzenia, albo jest coś złego w założeniach metody datowania radiometrycznego. Przez ponad sto lat większość teologów ciężko tyrała by wyjaśnić dlaczego Biblia wcale nie oznacza tego o czym mówi. Miało to przewidywalne rezultaty – upadek wiary w Słowo Boże. Ostatnie odkrycia naukowe odkryły zdumiewające i rewolucyjne dowody, które rzucają kompletnie nowe swiatło na tą starą kontrowersję.

censored-scienceWiele procesów rozpadu radioaktywnego wyrzuca cząstkę alfa, która gwałtownie zmienia się w atom helu. Rozpad uranu 238 w ołów 206 łączy w sobie osiem transformacji, których rezultatem jest osiem nowych atomów helu na każdy atom rozpadającego się uranu. W związku z tym, że większość uranu w skorupie ziemskiej jest skoncentrowana jako zanieczyszczenie wewnątrz kryształu cyrkonu, hel jest uwieziony także w kryształach cyrkonu w skale granitu. Dopiero kilka lat temu zmierzono tempo przeciekania helu z wnętrza cyrkonu.

Hel jest bardzo małym, energetycznym atomem, który migruje w mierzalnym tempie przez każdą substancję. To dlatego nawet aluminiowane balony helowe nie latają w nieskończoność. Poprzez zmierzenie ilości stworzonego helu, ilości helu jaka została w krysztale i tempie w jakim z niego przecieka, może zostać ustalony czas w jakim dochodzi do radioaktywnego rozpadu. Określono to dla rozmaitych formacji granitu, pobranego z różnych głębokości i wziętą pod uwagę temperaturą. Rezultaty z ostatnich eksperymentów dały zdumiewające wnioski, że do rozpadu radioaktywnego, który tworzy hel (co miałoby mieć miejsce miliardy lat temu) doszło w ciągu zaledwie ostatnich sześciu tysięcy – plus minus dwieście – lat. Hel nie powinien być uwięziony w trylionach maleńskich kryształów cyrkonu na całej naszej planecie w formacjach geologicznych mających miliony lat.

Bóg pozostawił tryliony mikroskopijnych “balonów helowych” (kryształów cyrkonu w formacjach granitu), które ciągle zawierają hel – hel którego nie powinno tam być jeśli te kryształy powstały ponad kilka tysięcy lat temu. Czy to oznacza, że granit jest młodszy niż się powszechnie uważa? Jakie są implikacje dla historii Ziemi jeśli granit jest młody? Jest to jeden z wielu dowodów potwierdzających niedawne stworzenie naszej planety. Istnieją jeszcze inne dane, które w mocny sposób sugerują potrzebę bardziej otwartej dyskusji na temat wieku Ziemi. Powodem dla którego o odkryciach tego typu nigdy nie mówi się w szkołach i muzeach jest to, że “przewodnicy” po współczesnej naturalistycznej nauce potrzebują niezwykle starej Ziemi aby utrzymać ich własną wiarę, że życie powstało samo z siebie bez ingerencji Boga”.

 

Autor: Talbot