Czy uszkodzoną sprężarkę warto poddać regeneracji, czy lepiej od razu kupić nową?
Dzięki wprowadzeniu do użytkowania turbosprężarek możliwe było osiągnięcie większej dynamiki pojazdów z silnikiem Diesla. Wytwarzane są z materiałów odpornych na działanie bardzo wysokich temperatur, ścieranie oraz korozję. Mimo tego układy turbodoładowania mogą odmówić współpracy już po przejechaniu zaledwie kilkudziesięciu tysięcy kilometrów. Powodem może być przedostanie się do wnętrza urządzenia cząsteczek zanieczyszczeń, nieprawidłowe olejowanie, a także niewłaściwa eksploatacja. Uszkodzeniu ulegają także sprężarki mocno zużyte oraz wadliwe.
Kiedy dojdzie do uszkodzenia turbosprężarki, kierowca (a raczej właściciel samochodu) ma do wyboru dwa rozwiązania – poddanie jej regeneracji lub zakup nowej. To pierwsze rozwiązanie jest o wiele popularniejsze. Dlaczego?
1. Koszt regeneracji, czyli naprawy sprężarek to około jednej czwartej ceny nowego urządzenia – aspekt ekonomiczny ma w tym przypadku ogromne znaczenie.
2. Regeneracja sprężarek przynosi im pełną sprawność i mogą działać bezawaryjnie przez długie lata (z zastrzeżeniem prawidłowej eksploatacji i konserwacji).
3. Uszkodzona sprężarka nie staje się odpadem i nie trafia na złomowisko, ale można dać jej drugie życie – to ważne z ekologicznego punktu widzenia.
Warunkiem powodzenia jest oddanie turbosprężarki do profesjonalnego serwisu, gdzie po pierwsze pracują osoby mające doświadczenie w tego rodzaju naprawach, a po drugie stosowane są wyłącznie oryginalne części i komponenty, a także wysokiej klasy sprzęt do wyważania i doważania wirników oraz kalibracji mechanizmu zmiennej geometrii – powinno to być wykonywane komputerowo.
Regeneracja sprężarek oznacza zatem same pozytywy – można im przywrócić pierwotną funkcjonalność za cenę kilkukrotnie niższą niż nowe urządzenie, a przy tym nie generuje się kolejnych odpadów.