JustPaste.it
Takiej na naprędce zorganizowanej jedności wraz z pozostałością dawnego pojęcia solidarności nie widziałam od lat!

Takiej na naprędce zorganizowanej jedności wraz z pozostałością dawnego pojęcia solidarności nie widziałam od lat!

 

Zresztą nie wiem, czy ją dostrzegałam jako tak mocno świadoma obywatelska jednostka.

XXI wiek to nie czas, by perfidnie deptać tak mozolnie budowaną demokracje. Bywają ekstremalne momenty, w których staliśmy pod jednym biało - czerwonym sztandarem.

Marszowi Kodu od niedawna towarzyszy bardzo interesująca muzyka, z łatwością nazywana hymnem patriotycznym. Nie przeszkadza mi nieustanny akt zakłócania mojej aktywności.

Coraz bardziej martwi mnie nadchodząca przyszłość Nowego Roku - bowiem nie kreuje się ona w kolorowych barwach, chociaż owa kreacja należy tylko do mnie, znajduje się tylko w moich rękach.

Ważne są takie przełomowe momenty, które każdy z nas przeżywa na swój własny sposób. Branie życia w swoje spracowane rece na niewiele się zdaje, ale suweren skrupulatnie robi wszystko, aby to życie ludziom obrzydzić.