JustPaste.it

Zapobiegnięcie katastrofie gazowej - automatyczne odcięcie gazu

Wpadłem na pomysł gdyby tak skonstruować taki czujnik gazu, który jak gaz ulatniający się w domu wykryje to prześle bezprzewodowo informacje do urządzenia gdzie...

Wpadłem na pomysł gdyby tak skonstruować taki czujnik gazu, który jak gaz ulatniający się w domu wykryje to prześle bezprzewodowo informacje do urządzenia gdzie...

 

Wpadłem na pomysł gdyby tak skonstruować taki czujnik gazu, który jak gaz ulatniający się w domu wykryje to prześle bezprzewodowo informacje do urządzenia gdzie jest główny zawór gazu i automatycznie nastąpi odcięcie gazu, i prześle informację np. do pogotowia gazowego. Urządzenie odcinające gaz nie musiałoby być przy każdym domu dla oszczędności pieniędzy takie urządzenie mogłoby być przy głównym zaworze gazu np. dla danego obszaru wsi albo w mieście dla danego osiedla. Jakby w każdym domu zamontować taki czujnik, wtedy można byłoby w znacznej mierze wyeliminować katastrofy i człowiek żyłby i czułby się bezpieczniej. Państwo mogłoby pokryć część środków na takie czujniki, a pozostałą część wliczyłoby się do rachunku rozkładając na raty - koszt takiego czujnika to pewnie koło 100zł - jakby rozłożyć na raty na 5 lat wtedy różnica na rachunku byłaby niewielka 1,7zł na miesiąc, a zwiększyłoby to na pewno bezpieczeństwo. Takie czujniki byłyby zmieniane co 5 lat  i sprawdzane co roku dla bezpieczeństwa - A jakby działał taki czujnik? To byłby normalny czujnik gazu z nadajnikiem fal radiowych bądź Wi-Fi - gdzie posiadałby dwie baterie - jedna byłaby przeznaczona do działania czujnika - druga do uruchamiania nadajnika dzięki któremu czujnik wysłałby informację do urządzenia - głównego zaworu gazu, pogotowia gazowego oraz informacje o numerze domu, mieszkania w którym się ten gaz ulatnia. Dzięki zastosowaniu oddzielnych baterii zwiększa się niezawodność urządzenia, będziemy mieli pewność ze bateria do uruchomienia nadajnika, fal radiowych bądź Wi-Fi będzie w pełni użyteczna. Dzięki mocnej niewyczerpanej baterii można zastosować wystarczająco mocny nadajnik, żeby zawór gazu z odbiornikiem mógłby być oddalony nawet o 500m. Najlepiej gdyby zawór nie był oddalony dalej niż 500m dlatego, że po odcięciu gazu mogłoby tego gazu jeszcze w rurach sporo pozostać.