JustPaste.it

Ekstremalnie

Wpadłam na iście szatański pomysł. Zatem zapraszam.

Wpadłam na iście szatański pomysł. Zatem zapraszam.

 

Według mnie jest tak wtedy, gdy:

Wchodzę do tramwaju tudzież innego pojazdu transportu publicznego przed „moherem” z balkonikiem lub wózkiem na zakupy. Dla niewtajemniczonych wyjaśnienie – postać przeze mnie tak nazywana jest zazwyczaj dużo zdrowsza ode mnie samej i dlatego tak niemiłosiernie się rozpycha, aby móc zająć przynajmniej dwa wolne krzesełka.

Kolejnym moim ekstremum stało się czytanie kilku książek naraz. Całkiem ciekawe doświadczenie, jeśli chodzi o emocje, zamieszanie i zawirowanie.

Podobnie rzecz się ma z czytaniem książek w oryginalnym języku. Są to niesamowite wrażenia, wynikające z obcowaniem z nowym bytem tylko w teorii nam znanym.