JustPaste.it

Niewolnictwo

Nowoczesnym wynalazkiem służącym zaganianiu ludzi do roboty jest konsumpcjonizm.

Niewolnictwo zwyczajne.

Zapędzamy do roboty siłą. - Wersja dobrze zorganizowana: koncentrujemy ich w Obozie Socjalistycznym, albo Obozie Kapitalistycznym i zmuszamy do pracy przy pomocy dobrze wyszkolonych strażników.

 Niewolnictwo ekonomiczne.

Robimy tak, żeby ludzie byli głodni, nieubrani, brudni i bez mieszkania. Wtedy wezmą się do roboty... albo zrobią rewolucję.

......................................................... ........................................................................

 

 Każda władza miała, ma i będzie miała problem, żeby ludzi zagonić do roboty.

Jak ludziom damy socjal, będą mieli co jeść, co pić, będą mieli ubrania i mieszkania, to odechce im się pracować i po pewnym czasie zabraknie jedzenia, picia, mieszkań i ubrań. Wtedy zrobią rewolucję.

  

Najbardziej ze wszystkiego władza nie lubi rewolucji.

Ja bym się władzy nie dziwił.

 Są również tacy, co rewolucję lubią i bardzo pragną, żeby wreszcie wybuchła. Najbardziej pragną rewolucji kibole, kandydaci na wielkich wodzów, oraz grupa komentatorów z internetu. 

 

Konsumpcjonizm

Nowoczesnym wynalazkiem służącym zaganianiu ludzi do roboty jest konsumpcjonizm.

 Wykorzystujemy naturalną skłonność do konkurowania i wywyższania się ponad innych. Przy pomocy szkoły, indoktrynacji i reklamy wmawiamy ludziom, że różne niepotrzebna rzeczy są im niezbędne. Że te niepotrzebne rzeczy (NRz) powinni mieć w najnowocześniejszych wersjach. Często ogłaszamy, że moda się zmieniła i stare niepotrzebne rzeczy są już nie cool. Wstyd je posiadać i trzeba koniecznie wymienić na nowsze modele NRz. Sprytnymi metodami powodujemy, że najmodniejsze, oryginalne i firmowe NRz są bardzo drogie.

Ludzie nie zrobią rewolucji, ponieważ nie są głodni, mają gdzie mieszkać i w co się ubrać. Biorą się ostro do roboty, ponieważ nie mają najnowszych modeli Niepotrzebnych Rzeczy, albo mają gorsze wersje od sąsiada. Pozornie szafa gra.

.

Okazało się jednak, że nastąpiło przegięcie. Ludzie oszaleli i w wyścigu, żeby posiadać najlepsze w całej wsi NRz, zaczęli zadłużać się ponad wszelką miarę.

 Ludzkości znowu zagraża katastrofalna rewolucja. A wydawało się, że konsumpcjonizm jest panaceum na wszelkie problemy społeczne.

 Wszyscy są w strachu. Tylko kibole, kandydaci na wodzów narodu i niektórzy komentatorzy internetowi z wielką nadzieją oczekują na koniec świata.

Adam Jezierski

.