JustPaste.it

Jak nie ulec śmiertelnemu wychłodzeniu?

W tegorocznej zimie w Polsce zmarło już na skutek wychłodzenia sześćdziesiąt pięć osób. Przecież tak być nie musi. Ponieważ, wychłodzenie nie jest chorobą, ani wyrokiem śmierci.

W tegorocznej zimie w Polsce zmarło już na skutek wychłodzenia sześćdziesiąt pięć osób. Przecież tak być nie musi. Ponieważ, wychłodzenie nie jest chorobą, ani wyrokiem śmierci.

 

Znam dokładnie fizjologię tego zjawiska od strony teoretycznej, ale co ważniejsze znam również dokładnie stronę praktyczną. Nikomu nie należy życzyć żeby dostał się w ten wir, ale jeśli już musi się to stać, to powinien by zaopatrzony w tę wiedzę, którą chcę przekazać. Przekażę szczegółowo kolejne etapy, co ważniejsze opiszę do którego etapu, można się jeszcze uratować.
Opis:
To zjawisko rozpoczyna się potwornym zimnem, które stopniowo zamienia się w rajskie ciepło.
1 etap
Miłe uczucie ciepła, oddajemy się temu z wielką przyjemnością.
2 etap
Zwiększenie odczucia ciepła - rozkoszne uczucie
3 etap
Rozkoszne ciepło, z perwersyjnymi, patologicznymi smakami na przykład, zapalenie papierosa, lub wręcz chęć zjedzenia papierosa. Do tego etapu, należy się już ratować.
4 etap.
Występują duże poty, potężne, miłe uczucie ciepła. Człowiek się rozpina, rozbiera, bo jest mu gorąco, ale przyjemnie. Występują wszystkie objawy, co w poprzednim etapie, a dodatkowo halucynacje różnego rodzaju. Temperatura powietrza wynosiła około minus dwadzieścia pięć stopni Celsjusza.
5 etap.
Człowiek zaczyna tracić przytomność, na granicy życia, pojawia się potężna muzyka i wrażenie spadania. Jest to prawdopodobnie bardzo częsty objaw obrony organizmu przed śmiercią. Jeżeli człowiek na tym etapie się nie wybudzi, to następuje śmierć.

To zjawisko trwa około dwóch, do siedmiu godzin. W tym czasie można się ratować, przez szybki marsz w ciepłe miejsce (na przykład kościół, dom prywatny, kawiarnia itp. ), już wchodząc w pierwszy etap wychłodzenia ( do trzeciego).
Podsumowanie
Ten proces jest w swoim założeniu zagadkowy, proszę zważyć bardzo duże zimno, które przeradza się w bardzo silne, przyjemne ciepło, czemu człowiek się poddaje i wpada w wir śmierci, z którego w zasadzie nie ma wyjścia. Istotną kwestią jest to, że człowiek akceptuje, to rozkoszne uczucie ciepła, oraz jest nieświadomy zagrożenia, gdyż nie zna tego zdarzenia. Wtedy człowiek nie ma szans na przeżycie. A posiadając wiedzę, którą przekazuję i mając długo dobrą świadomość umysłową, może ją wykorzystać, w celu uratowania swojego życia. Najważniejsze jest, aby człowiek udał się, od pierwszego do trzeciego etapu, w ciepłe miejsce, gdzie dostanie gorącą herbatę, lub gorącą kąpiel. W tym opisie nie wyjaśniono części teoretycznej, bardzo istotnej, ponieważ przebieg opisu w jednym przypadku można zastosować do wszystkich innych tego typu, bo jest zawsze jednakowo podobny.

Marian