JustPaste.it

Związek na odległość – co zrobić, jeśli nie działa?

Współcześnie wiele związków albo już na starcie prowadzonych jest jako „związki na odległość” ale później się takimi staje. Czy taki związek ma szansę ma przetrwanie?

Współcześnie wiele związków albo już na starcie prowadzonych jest jako „związki na odległość” ale później się takimi staje. Czy taki związek ma szansę ma przetrwanie?

 

Utrzymanie zażyłej relacji mimo dzielących partnerów kilometrów jest sporym wyzwaniem, tym większym, jeśli rozłąka jest wymuszona i pojawia się nagle. Bardzo często po powrocie partnera np. z pracy za granicą trudno jest znaleźć wspólny język i odszukać tę zażyłość, która łączyła partnerów wcześniej. Pojawiają się też nierzadko inne konflikty, które często zaczynają się od zupełnych błahostek – zmiany godzin snu jednego z partnerów albo zmiany sposobu spędzania wolnego czasu. Związek, który przetrwał rozłąkę, ma w sobie potencjał, aby wrócić do dawnego stanu, ale czasem trzeba pomocy z zewnątrz.

Na terapię po rozłące? Zdarza się!

Niezależnie od tego, czy rozłąka była dobrowolna, czy w jakimś sensie wymuszona, jej skutki mogą być dla związku równie przykre. Nie jest łatwo utrzymać zaangażowanie emocjonalne w sytuacji braku możliwości zaspokojenia potrzeb fizycznych. W związku z  tym każde z partnerów w takim związku zaczyna funkcjonować inaczej niż przed rozłąką – niektórzy więcej czasu spędzają przed telewizorem, kładą się później spać, inni czas wolny przeznaczają na pracę albo spędzają go poza domem. Takie zmiany po powtórnym spotkaniu partnerów mogą być irytujące. Nie dlatego, że faktycznie takimi są, ale dlatego, że często mocno odstają od wypracowanego wcześniej wzorca wspólnych zachowań, a zmiany, jakie w trybie życia wprowadzają oboje partnerzy, bywają przeciwstawne. Terapia par może pomóc odnaleźć porozumienie – im bardziej oddalili się od siebie partnerzy (oczywiście w sensie emocjonalnym, a nie geograficznym), tym bardziej jest to potrzebne. Zadanie terapeuty to być pośrednikiem i przewodnikiem, który będzie łączył punkty widzenia obojga partnerów.

Jakie są szanse na powodzenie terapii par po rozłące?

W praktyce większość związków, którymi opiekują się terapeuci, nawet po długiej rozłące ma olbrzymie szanse na powrót do wspólnej radości. Rzecz jasna nie zawsze jest to stan równowagi sprzed wyjazdu partnera – czasem ustala się zupełnie nowa równowaga, ale nie gorsza od poprzedniej, tylko inna. Związki „stacjonarne” ewoluują powoli i też się zmieniają. Rozłąka sprawia, ze zmiany te bywają skokowe i dlatego nie w każdym związku partnerzy sobie z nimi radzą. Poza tym różnice naprawdę nie są duże. Terapeuci starają się w czasie pracy z osobami w takiej sytuacji działać dwojako: uwolnić potencjał uczuciowy, który w związku był już wcześniej, a także pomóc w odnalezieniu nowej definicji związku i ról każdego z partnerów. Oczywiście tylko chęć odnalezienia porozumienia przez partnerów jest gwarancją sukcesu – bez niej nawet najlepsza terapia małżeńska nie przyniesie spodziewanego rezultatu. Terapia par to jakby droga do tego, aby partnerzy ponownie mogli się spotkać w pół drogi do swoich oczekiwań i odnaleźć kompromis między własnymi potrzebami i możliwościami, które w czasie rozłąki można było zbagatelizować.