W Kanadzie już wprowadzono podatki od osób prywatnych z tytułu emisji CO2 co mieszkańcy odczuwają na własnej skórze. Podatki te mają być wprowadzane na całym świecie, również w Polsce i mają być dodane do każdego produktu i usługi prowadząc do silnego obnieżenia poziomu życia obywateli i regulacji ich aktywności przez państwo.

Jak czytamy w artykule CBC nt nakładania podatków od CO2 za kremacje “Ed Conon mówi, że był zaniepokojony gdy zobaczył w zeszłym tygodniu rachunek za podatek węglowy na sumę 100 $ za kremację matki. Obie rodziny złożyły skargę do firmy Alternatives Funeral and Cremation Services Airdrie znajdującej się na obrzeżach Calgary. Dwie pogrążone w żałobie rodziny z Alberta dostały rachunek w wysokości 100 $ z tytułu podatku węglowego za kremację, zaledwie kilka dni po tym jak podatek został wprowadzony w tej prowincji. […] MacLeod-owi powiedziano, że kremacja matki wykorzystała wystarczającą ilość gazu ziemnego do stworzenia pięciu ton dwutlenku węgla, czyli ilości gazu ziemnego wykorzystywanego do ogrzania przeciętnego domu przez prawie rok, prowadząc do 100 dolarów opłaty.”
Jest to przedsmak tego co pomału jest wdrażane w całej Europie. Do 2020 roku globalne instytucje finansowe już zaplanowały wprowadzenie tzw “kapitału naturalnego”, czyli podatku CO2 pod inną nazwą, który już jest testowany w systemach bankowych.