JustPaste.it

Dlaczego coachingi nie działają

Dlaczego COACHING nie działa

Wszystkie narzędzia, które pracują na poziomie umysłowym, są powierzchowne i nie trwałe. Dlatego coaching nie działa na wszystko i nigdy nie daj zwieść się pozorom, że ten rodzaj pracy nad osobowością pomoże Ci rozwiązać każdą sytuację w życiu. Minus coachingu jest taki, że nawet mając wiedzę i doświadczenie nie możesz klientowi powiedzieć, nad czym i w jaki sposób ma pracować (taka jest etyka wykonywania zawodu coach’a). To może z kolei znacznie spowolnić proces zmiany, gdyż klient, nawet naprowadzony i ukierunkowany(pytaniami) na określone działania oraz sposoby myślenia (może nadal myśleć o co kaman?), może długo szukać odpowiedzi, w jaki sposób odkryć to, co istnieje w jego świadomości i jest ukryte. Mowa tutaj oczywiście o głębokiej TRANSFORMACJI.

Coaching, spośród całej masy różnych narzędzi służących do rozwoju, to, moim zdaniem, około 5% wszystkich dostępnych nam możliwości. Znacznie większą skutecznością cieszy się NLP(pomimo złej sławy tej dziedziny, te narzędzi są bardzo skuteczne w rozwoju), a jeśli do tego dołączy się jeszcze narzędzia coachingowe, to robi się ciekawy miks MOCY. Jeśli masz jeszcze dodatkowe narzędzia z innych dziedzin rozwoju, to stajesz się konkretnym trenerem, który potrafi w mgnieniu oka sprecyzować obszar działania, w którym klient będzie się poruszał i nakierować go, by skutecznie osiągnął swój cel lub klient go sam sprecyzuje.

 

Zazwyczaj za wszystkimi myślokształtami (pojawiające się myśli) kryją się emocje i GŁÓWNE przekonania z nich stworzone. Są to wzorce emocjonalne, które przejąłeś /-aś po swoich rodzicach, babciach, dziadkach ,wujkach ogólnie całym OTOCZENIU. Wyobraź sobie: jeśli masz kilka tysięcy myśli, a przez pewien okres czasu (dwie, trzy czy też cztery godziny) niektórych z nich jesteś w ogóle nieświadomy, to będziesz musiał poświęcić bardzo dużo czasu, by każdą taką nieuświadomioną myśl „wyłowić” na powierzchnię , każda myśl ma swoją energię notabene. To nieuniknione. Pracując nad emocjami usuwasz PRZYCZYNĘ, a nie skutek. I o to chodzi w całościowym podejściu do rozwoju.

Powszechnie znane jest powiedzenie, że każda zmiana zaczyna się od UŚWIADOMIENIA sobie tematu nad którym powinno zacząć się pracę. Jeśli jesteś świadom tego, nad czym pracujesz lub co Ci przeszkadza, to już tylko jeden krok dzieli Cię od zmiany. Praca na poziomie umysłowym to tylko praca... która jednak może trwać latami wcale nie gwarantując osiągnięcia zamierzonych efektów lub te efekty będą bardzo powolne lub co najwyżej połowiczne, a z mojego doświadczenia wynika iż niektóre cele można znacznie szybciej osiągać.

 

Kolejna rzecz to DUSZA czytaj podświadomość. Ta energia którą nosisz w sobie to energia podświadomości. Patrząc przez pryzmat ezoteryki , dusze wędrują po kilkaset inkarnacji i jeżeli Twoja dusza miała dużo różnych ślubowań, inkarnacji , zakazów itp , to również udziela się to w obecnym życiu pod postacią różnych blokad, ograniczeń itp , których zwykłym coachingiem nie USUNIESZ. To tak poza nawiasem.

 


Praca, która skupia się na emocjach i uczuciach w sposób bezpośredni, to znacznie skuteczniejsze narzędzie niż narzędzia, które odnoszą się do nich tylko pośrednio. Nie neguję tutaj skuteczności coachingu gdyż sam go używam i wiem że jest skuteczny ale nie na WSZYSTKIE tematy. Dzieje się tak dlatego, iż zazwyczaj to właśnie wyparte emocje i uczucia z okresu naszego dzieciństwa potocznie mówiąc „dają nam w kość”. Pracując z emocjami tylko w ramach psychoterapii lub coachingu, skuteczność i zwycięstwo nad niektórymi z nich mógłbyś osiągnąć dopiero po upływie dłuższego okresu czasu, nawet 3 czy też 4 lat, a może i więcej. Sama rozmowa NICZEGO nie załatwia.

A prochy robią jeszcze większe spustoszenie w organizmie niż u alkoholika wino.

Znam to od osób , które chodzą po kilka lat na psychoterapię i nie widzę , by się u nich dużo zmieniło nawet po roku czasu.

 

Wybierając trenera, który operuje kilkoma metodami, masz większą szansę osiągnąć sukces. Wiem to z prostego powodu - sam się rozwijam. Dopiero teraz dociera do mnie, jak bardzo błądziłem i jak złudne było zawracanie sobie głowy niektórymi ćwiczeniami, które koniec końców nie dawały żadnego rezultatu, a tylko przynosiły niepotrzebną frustrację i żal.

Z tego też powodu, jednym z moich najważniejszych założeń dotyczących pracy z klientem jest jak najbardziej precyzyjnie określenie tego, z czym, z jakim tematem, do mnie przychodzi. Jeżeli stwierdzę , że nie poradzę sobie z jego celem bądź tematem , to staram się go nakierować na odpowiednie tory czyli odpowiednich ludzi. To jest niezwykle ważne, ponieważ tylko w ten sposób efekty naszej wspólnej pracy mogą być zauważalne w możliwie krótkim czasie. 

To mój cel! Liczy się jakość pracy i dokładne sprecyzowanie problemu, nie zaś nieustanne poszerzanie grona osób, które powiedzą, że „TO NIE DZIAŁA".

Notabene do tej pory nie miałem klientów , którzy by powiedzieli że to nie działa.

Wszyscy byli wdzięczni za pracę i za tematy które z nimi przepracowałem zresztą po EFEKTACH ich poznacie.



Pozdrawiam 
Mirosław Grzywacz

facebook.com/silapsychiczna

miroslawgrzywacz.pl

687410aeb75f51c75fa61ea52cc77906.jpg