Z prawa i z lewa słychać krzyki, coraz głośniejsze. Biało czerwone szaliki i piękne logo walczącej Polski naprzeciw niebieskiej fladze z gwiazdami i kolorowymi, tęczowymi transparentami. Jedni są obywatelami Polski, inni Europy. To ja będę ponad wami, jestem świata obywatelem.
Widzę jak wypowiadają się przedstawiciele różnych społecznych klas a propo sytuacji w kraju, nie dziwi mnie nic. To całkiem normalne że taka pani Janda będzie psioczyć na PiS bo nie dostaje pieniędzy na teatr (swoją drogą wszelkie dofinansowania do kultury to idiotyzm, sztuka powinna bronić się sama i zarabiać również) za to kobieta która dorabiała zbierając jagody z dziećmi, trójką, dostanie 1000 złotych i będzie zadowolona z naszego rządu bo nie musi zbierać już nic. Ile ludzi tyle perspektyw. Na pierwszy rzut oka Ci z prawa są głupsi, pewnie większość tych wielkich patriotów to nie oczytani erudyci ale zwykli, prości ludzie. Ci prości ludzie z prawa to właśnie Ci miłujący Boga, Honor i Ojczyznę zabetonowani w swoich konserwatywnych poglądach pionki które sterowane są odgórnie przez propagandę i socjal, dają pieniądze to znaczy trzeba na nich głosować, proste. Nie dziwie się tym ludziom, kiedy masz dwójkę dzieci, ledwo wiążesz koniec z końcem, toniesz w długach i pożyczkach z parabanków to nawet 500 złotych więcej to dużo.
Grupa po drugiej stronie barykady lecz można powiedzieć analogiczna do tej poprzedniej to ludzie uważający się za wykształconych, postępowych Europejczyków którzy tę pierwszą grupę czyli tych z prawa traktują jak plebs niewarty uwagi czy jakiegokolwiek dialogu. Ci też są idiotami tyle, że propaganda idzie z innej strony. Otoczka intelektualizmu jest myląca ponieważ Ci ludzie nie myślą sami, jest to rodzaj jednego, wspólnego umysłu i na większość spraw mają jeden pogląd (po prawej generalnie jest podobnie). Ludzie Ci słysząc słowa takie jak "pedał" od razu najchętniej donieśliby do trybunału w Strasburgu, pedały same tak o sobie mówią, to tak jak ze słowem "Nigger", murzyni mogą go używać, biali nie, czy to nie rodzaj rasizmu? Dla nich mało znaczące jest to co duchowe, zachwycają się Magdą Gessler, Kubą Wojewódzkim, celebrytami którzy na Vlogach o lifestylu uczą ich jak mają żyć. Ich trochę też rozumiem, państwo i społeczeństwo stworzyło pewną wizję w głowach Polaków a mianowicie taką, że bez wykształcenia nic nie osiągnie się w tym kraju, Ci studiowali, skończyli i są rozgoryczeni. Lecz nadal głupi.
Oczywiście po obu stronach są również jednostki naprawdę myślące i elokwentne, właśnie oni są wzorami dla tych mniej zastanawiających się nad tym co myślą i uważają za słuszne. Z lewej mamy Lisa, Michnika, i zresztą cały Onet i TVN chociażby a z prawej JKM, Cejrowski czy Max Kolonko, choć ten ostatni wydaje mi się najlepszym z całego zestawienia obserwatorem i komentatorem rzeczywistości.
Reasumując mamy w Polsce dwa obozy o skrajnie różnych poglądach, napędzają się nawzajem marszami, prowokacjami czy kłótniami, choćby w internecie. Przyrost empatii i umiejętności spojrzenia na świat z innej perspektywy mogłyby to zmienić, lecz niestety ludzie potrafią widzieć jedynie swoimi oczami. Dopóki ludzie nie zrozumieją, że nie są najważniejsi na tej planecie nie będzie dobrze. Dopóki każdy swoje życie przecenia ponad wszystko nic się nie zmieni. Każda skrajność jest zła, nie wierzę w Boga ale ta jedna cnota którą jest umiarkowanie już dawno opuściła Polaków, ja trochę mam i staram się pielęgnować czego i wam i wszystkim rodakom wraz z napływem zdrowego rozsądku życzę.