Wraz z poprawą pogody, co roku pogarsza się stan naszych dróg. Po zimie pojawiają się wszelkiego rodzaju koleiny, oraz pęknięcia, które mogą uszkodzić pojazd. Kto za to zapłaci?
Informacje zgromadzone dzięki GDDKiA pokazują, że niemal 40 % dróg jest w kiepskim stanie, w tym ok 15 % określono jako stan niebezpieczny dla kierowcy. Najgorzej przedstawia się województwo wielkopolski, w którym do naprawy ocenia się niemal 48 % dróg. Najlepiej natomiast sytuacja wygląda w zachodniopomorskim, gdzie do naprawy kwalifikuje się zaledwie 15 % dróg krajowych
Istotnym aspektem wpływającym na stan naszych dróg są częste zmiany temperatur regularnie wahające się poniżej, lub powyżej 0 stopni Celsjusza
Po porze zimowej na jezdni pojawiają się wyrwy oraz uszkodzenia, które utrudniają nie tylko wygodną jazdę, ale mogą się też przyczynić do uszkodzenia naszego pojazdu. Przede wszystkim układu zawieszenia, oraz samych kół
W sytuacji uszkodzenia, lub unieruchomienia naszego auta z powodu nieodpowiedniego stanu jezdni, posiadacz zarejestrowanego w kraju pojazdu ma prawo do roszczeń o odszkodowanie
Z roku na rok liczba tego typu spraw rośnie. Pamiętajmy , że za szkody powstałe z powodu jazdy po uszkodzonej drodze ponosi jej zarządca, i to on zobowiązany jest do naprawienia wynikłych uszkodzeń naszego pojazdu, albo do pokrycia kosztów naprawy. W praktyce jednak okazuje się , że znacząca większość zarządców dróg posiada na taki wypadek adekwatne ubezpieczenie OC, więc ewentualne odszkodowanie z reguły wypłacają ubezpieczyciele
Co należy zrobić, kiedy trafi na nas ?
O zaistniałej sytuacji przede wszystkim należy poinformować policję, która spisze protokół ze szczegółowym opisaniem sytuacji w której doszło do uszkodzenia pojazdu.
Następny krok to zgłoszenie sprawy do właściwego zarządcy drogi, na której powstało zdarzenie , który albo zgłosi sprawę do swojego Towarzystwa Ubezpieczeniowego, lub przekaże nam informacje o posiadanym przez niego ubezpieczeniu OC, w drugim wypadku sami musimy zgłosić sprawę do właściwego TU. W sytuacji starania się o odszkodowanie – bardzo istotnym jest szczegółowe udokumentowanie zaistniałej sytuacji
Bardzo ważne jest zrobienie odpowiedniej dokumentacji fotograficznej miejsca, w którym doszło do powstania szkody oraz zrobienie zdjęć wszystkich uszkodzeń naszego samochodu, czy motocykla. Jeśli istnieje taka możliwość - bardzo dobrze jest również poprosić o oświadczenia świadków mówiące powstałej sytuacji . Należy również zaznaczyć, że ubezpieczenie OC zarządcy drogi jest nieobowiązkowe, w wypadku jego braku będzie on musiał pokryć koszty likwidacji szkody z własnej kieszeni
Likwidacja szkody z własnej polisy
Z przeróżnych powodów otrzymanie przez pechowego kierowcę należnego mu zadośćuczynienia może być utrudnione. Na przykład, kiedy towarzystwo ubezpieczeniowe stwierdzi że kierujący złamał przepisy, przekraczając prędkość, albo zignorował znak mówiący o złym stanie nawierzchni. W takiej sytuacji możemy ubiegać się o zwrot kosztów naprawy pojazdu w naszym TU, jednak pod warunkiem że sami posiadamy ubezpieczenie AC. Niestety jeśli towarzystwo wypłaci nam odszkodowanie – w przyszłym roku musimy liczyć się ze wzrostem składki za AC. W branży ubezpieczeń są jednak ubezpieczenia, które zapewniają ochronę przed uszkodzeniem opon lub kół, a jednocześnie nie wpływają na koszty składki AC w kolejnym roku
Podsumowując: Za wszelkie szkody powstałe w wyniku uszkodzonej nawierzchni odpowiada jej zarządca, który zobowiązany jest pokryć koszty naprawy pojazdu z własnej kieszeni, luz z posiadanego ubezpieczenia OC. W sytuacji uszkodzenia pojazdu na wadliwej drodze, dobrze jest jednak mieć nieobowiązkowe ubezpieczenie kół oraz opon, które zapewni nam organizacje pomocy na drodze, tzn holowanie auta do warsztatu, jak i również zwrot kosztów za naprawę. W związku z tym ze ubezpieczenie opon jest opcją dodatkową - likwidacja takiej szkody nie powoduje konsekwencji w postaci utraty zniżki OC, lub AC
Licencja: Creative Commons