Zatrute drzewo nie wyda zdrowych owoców
Czwartek 15 czerwca 2017 ważni hierarchowie wygłosili homilie, których przesłanie może oznaczać zwrot w kierunku odnowy Kościoła Katolickiego w naszym kraju. Trzeba być dobrym jak chleb – te słowa kardynała Nycza można odczytać jako wezwanie do
zaniechania rządzenia Polską, przy pomocy doktryny wyrosłej na bazie nienawiści i podsycania społecznych podziałów. Mamy bowiem na czele państwa ludzi, których przywództwo nie wyrasta z potrzeby i chęci podejmowania działań z myślą o zaspokojeniu potrzeb i oczekiwań narodu, lecz sięga głęboko po motywację do źródła niskich pobudek. po złej stronie mocy. Gałęzie zatrutego drzewa nie są zdolne do wydania zdrowych owoców. Kościół zdawał się dotąd o tym zapominać, zafascynowany werbalną, zafałszowaną pobożnością dygnitarzy sprawujących władzę i hojnym dofinansowaniem z państwowego budżetu. Episkopat nie protestował też przeciw wykorzystywaniu symboli i retoryki religijnej do krzewienia zakłamanego mitu smoleńskiego. Biskupi zmuszeni zostali do wyboru pomiędzy skrywaną nietolerancją i ksenofobią Ojca Dyrektora, a empatią dla ludzi cierpiących i potrzebujących pomocy praktykowaną przez Ojca Świętego Franciszka, wzywającego do otwarcia drzwi muzułmanom uciekającym z narażeniem życia przez morze do Europy, przed poniewierką i groźbą śmierci. Na prawdziwy przełom przyjdzie jeszcze nam poczekać do najbliższych wyborów. Dopiero wtedy okaże się czy duchowni zaniechają użyczania świątyń dla głoszenia politycznej propagandy i cichego wspierania kandydatów aspirujących do organów władzy, obłudnie klękających przed ołtarzami. W ocenie moralnej dokonywanej przez duchowieństwo musi dominować zasada: - Po owocach ich poznacie. Jeśli tak się stanie do naszego Kościoła powróci Jezus Chrystus.