Chociaż kredyty i pożyczki, zaciągane świadomie i bez pochopnych ruchów, najczęściej pomagają nam w codziennym życiu, mogą również doprowadzić do problemów finansowych.
Dochodzi wtedy do sytuacji, w której kwota zobowiązań przekracza nasze możliwości spłacania kredytów. W takiej sytuacji zaciągamy kolejny kredyt albo bierzemy kolejną chwilówkę i problem, choć na chwilę załagodzony, powraca po chwili ze zdwojoną siłą. Taka sytuacja nazywana jest powszechnie spiralą zadłużenia, a my postaramy się wyjaśnić jej działanie, to jakie niesie zagrożenia i postaramy się doradzić, w jaki sposób w nią nie wpaść.
Spirala zadłużenia – dlaczego w nią wpadamy i jakie niesie niebezpieczeństwa?
Problemem zaciągania dużej ilości kredytów i pożyczek często nie są kwoty, jakie trzeba spłacić, ale odsetki, o których czasami zapominamy. W przypadku zadłużeń na wysokie kwoty, oprocentowania kredytów potrafią znacznie podwyższyć wielkość zobowiązania i bez odpowiedniego planu działania – przytłoczyć swoją wielkością. Sytuacji nie poprawiają nieprzewidziane problemy w codziennym życiu, takie jak choroba czy utrata pracy – wtedy nasze dochody stają się mniejsze niż zakładaliśmy, a kwota zadłużenia pozostaje taka sama i niestety trzeba ją regularnie spłacać. Zaciągamy więc kolejny kredyt, bierzemy następną pożyczkę i tak zwiększamy swoje zadłużenie, jednocześnie płacąc więcej odsetek. Spirala zadłużenia szybciej niż mogłoby się wydawać powoduje utratę kontroli nad własnymi finansami i prowadzi do bankructwa. I chociaż początkowo problem nie wydaje się być wielki, bowiem mamy do czynienia jedynie z ponagleniami, w końcu przychodzi moment, kiedy do naszego życia wkracza windykacja. A z tym wiąże się zmniejszenie pensji, utrata mienia i przede wszystkim zdrowia.
Jak więc uniknąć spirali? Przede wszystkim zaciągając kredyty i pożyczki z rozwagą – wybierając najbardziej dogodne oferty firm i instytucji finansowych, dokładnie czytając umowy i dowiadując się jaka faktycznie będzie wysokość oprocentowania i zawsze decydując się na pożyczenie kwoty, którą będziemy w stanie spłacić. Jednak tą najważniejszą zasadą jest rozważne pożyczanie – wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest nam to naprawdę niezbędne do życia. Nie zadłużajmy się wtedy, gdy marzą nam się wspaniałe wakacje albo nowy, luksusowy samochód – na dłuższą metę może to doprowadzić jedynie do problemów. No i oczywiście absolutnie nie zaciągajmy pożyczki, by spłacić inne zadłużenie – to pierwszy krok do tego, aby wpaść w spiralę, z której trudno będzie się wydostać. Kiedy nie mamy środków, by spłacić ratę lepiej sprzedać jakiś przedmiot i pogodzić się z jego utratą albo negocjować z bankiem w celu zmiany warunków kredytu. Zwykle nie ma z tym jakichkolwiek problemów.
Kiedy mogę zauważyć, że grozi mi spirala zadłużenia?
Istnieje kilka symptomów, znaków ostrzegawczych, które jasno i wyraźnie wskazują, że istnieje ryzyko wpadnięcia w kłopoty finansowe. Podstawowym jest stopa życia i to, do jakich codziennych wydatków przyzwyczaiła nas dobra sytuacja finansowa. Bardzo ciężko porzucić pewne nawyki w chwili, gdy okazuje się, że straciliśmy jakieś źródło dochodu i wpływy na nasze konto są mniejsze. Trudno bowiem zrezygnować z corocznych wakacji, zmiany telewizora na nowy albo zamiany drogich produktów żywnościowych na te tańsze i gorszej jakości. To właśnie nadmierna konsumpcja prowadzi do tego, że zadłużamy się najczęściej i zamiast w przyszłości myśleć o spłacie zobowiązań, myślimy raczej o kolejnej pożyczce w celu spełnienia swoich codziennych, zbyt wygórowanych na daną chwilę potrzeb. Do sygnałów ostrzegawczych, których nie można bagatelizować należą również: odmowy firm i instytucji finansowych, które nie chcą udzielić nam kolejnej pożyczki, pierwsze problemy z uzbieraniem określonej kwoty w celu spłacenia rat, a także strach przed bankiem czy firmą pożyczkową. Jeśli chodzi o tę ostatnią kwestię – w perspektywie problemów finansowych często uciekamy, a to najgorsze co można zrobić. Lepiej poinformować bank i negocjować najlepsze dla siebie rozwiązanie.
Źródło - http://www.actum-finanse.pl/oferta/szczegoly/flagowa-pozyczka-actum