JustPaste.it

Gdyby media grillowały Tuska za podwyżki podatków........

, tak samo jak krytykują PiS za opłatę drogową, to dziś PO by nie istniała

tusk-patrzy-w-tle-tusk-platforma0.jpg

foto: PlatformaRP (Flickr.com / CC by SA 2.0)

Ekipa Tuska, kiedy rządziła krajem, miała w mediach wyraźną "taryfę ulgową". Widać to szczególnie teraz, gdy PiS próbuje przeforsować ustawę o Funduszu Dróg Samorządowych. Media mainstreamowe słusznie grillują partię Kaczyńskiego za to posunięcie. A teraz spróbujmy sobie przypomnieć, czy TVN-y, Wyborcze oraz inne media uchodzące za "wiodące i opiniotwórcze" tak samo mocno jechały po Platformie, gdy posłowie tej partii podnosili akcyzę na paliwo, podatek VAT, składkę rentową dla przedsiębiorców czy likwidowali ulgi budowlane/internetowe?

                              

 

 


            

"Przysięgam Polakom, że każdy, kto w moim rządzie zaproponuje podwyżkę podatków, zostanie osobiście przeze mnie wyrzucony" - w ten sposób Donald Tusk zachęcał Polaków w 2007 roku do głosowania na swoich ludzi. Tymczasem tuż po dojściu do władzy, zamiast zostawić podatki na takim samym poziomie, platformiana ekipa rozpoczęła prawdziwy festiwal ich podwyższania i dorzucania nowych obciążeń publiczno-prawnych. Przypomnijmy - pod koniec 2010 roku Sejm głosami PO-PSL zatwierdził ustawę podnoszącą wysokość płaconego przez Polaków podatku VAT z poziomu 7 do 8 proc. oraz z 22 do 23 proc. Efekt? Do budżetu kraju zaczęło wpływać od 4 do 5 mld zł więcej. Pod koniec grudnia 2011 roku w życie weszła przyjęta w ekspresowym tempie ustawa podwyższająca składkę rentową aż o 1/3, z poziomu 6 proc. do 8 proc. Podwyżka ta przełożyła się na zwiększenie wpływów do budżetu ZUS o około 6-7 mld zł w skali roku. Po drodze podwyższono jeszcze akcyzę na paliwo (x2), zlikwidowano ulgi podatkowe (budowlana / internetowa), objęto tzw. podatkiem Belki lokaty 1-dniowe, podwyższono VAT na ubranka dziecięce z 8 do 23 proc., zmniejszono zasiłek pogrzebowy, uchwalono podatek miedziowy czy wprowadzono podatek śmieciowy. Ktoś kiedyś oszacował, że Platforma wprowadziła 13 ustaw gwarantujących łącznie 21 podwyżek podatków!

      

 

 


     

Taryfa ulgowa, jaką media mainstreamowe zastosowały wobec partii Donalda Tuska spowodowała, że wszystkie wyżej wymienione i większości obciążające kieszenie zwykłych Polaków podwyżki podatków spływały po Platformie niczym woda. Proces zaciskania fiskalnej pętli nie miał specjalnego przełożenia na preferencje wyborcze polskiego społeczeństwa, bowiem medialnego grillowania, jakie widzimy np. teraz, przy próbie wprowadzenia opłaty drogowej przez PiS, najzwyczajniej w świecie nie było. 

Gdyby takie grillowanie ze strony TVN-ów, Gazet Wyborczych, Polsatów oraz innych mediów uchodzących za "wiodące i opiniotwórcze" jednak wystąpiła, to prawdopodobnie Platforma dziś by nie istniała. Nikt bowiem, przy jednoczesnym braku realizacji obietnic przedwyborczych oraz tak potężnym wzroście obciążeń fiskalnych, w normalnych okolicznościach medialnych nie byłby w stanie utrzymać się na powierzchni politycznego życia.

 

Autor: http://niewygodne.info.pl