JustPaste.it

Co w wypadku kolizji ? Oświadczenie, czy policja?

Wyobraźmy sobie sytuacje, że dochodzi do kolizji drogowej. Na pierwszy rzut oka uszkodzenia auta są małe, nikt nie poniósł obrażeń, a wina jednego z kierowców jest bezdyskusyjna

Wyobraźmy sobie sytuacje, że dochodzi do kolizji drogowej. Na pierwszy rzut oka uszkodzenia auta są małe, nikt nie poniósł obrażeń, a wina jednego z kierowców jest bezdyskusyjna

 

 

Po chwili rozmowy, kiedy adrenalina już opadła – w końcu uzgadniacie aby nie wzywać policji. Nie ma takiej potrzeby. Sprawca zdarzenia w żaden sposób nie odmawia swojej winy, ponieważ nie zatrzymał się przed znakiem STOP. Wydaje się, że nie ma potrzeby aby wzywać policje, wystarczy oświadczenie, wraz z podaniem numeru kontaktowego wg. wzoru z internetu, które na taką sytuacje zawsze trzymacie w schowku. Zawieracie miejsce i date zdarzenia, ubezpieczyciela, numer polisy, oraz dane adresowe sprawcy. Wszystko sygnujecie własnoręcznymi podpisami. Następnie zostaje tylko zadzwonić do towarzystwa ubezpieczeniowego i czekać na wycenę szkody. Sprawa jednak zaczyna się komplikować, kiedy otrzymujemy odmowną decyzje od ubezpieczyciela

Najtańsze towarzystwa ubezpieczeniowe dość często odmawiają wypłacenia odszkodowania w oparciu o oświadczenie sprawcy kolizji/ lub wypadku. Argumentują swoją decyzje na kilka sposobów. Poniżej przedstawiamy najczęstsze z nich:

 

1. Błędne oświadczenie sprawcy

Oświadczenie podpisane przez sprawcę kolizji potwierdza jego przyznanie się do spowodowania szkody. Opisuje również zakres uszkodzeń pojazdu oraz ich okoliczności – logicznie zatem rozumując powinno w zupełności wystarczyć jako podstawa do wypłacenia odszkodowania

Problem polega na tym, że w świetle prawa cywilnego dokument taki jest tzw "oświadczeniem woli" . Oznacza to ze ze działanie jego autora oceniane będzie w aspekcie wad oświadczeń woli, jakimi są np:

  • Brak świadomości, lub woli przy składaniu oświadczenia
  • Złożenie oświadczenia dla pozoru
  • Świadczenie pod wpływem błędu
  • Świadczenie w wyniku podstępu, lub groźby osoby trzeciej

Warto zwrócić uwagę, na proces weryfikacji szkody, który przeprowadzany jest przez ubezpieczyciela. Mimo, iż ustawowo nie ma takiego obowiązku – może zwrócić się do sprawcy szkody o potwierdzenie treści zawartych w oświadczeniu. Często zdarza się, że pod wpływem bliskich, lub konsultacji prawniczej – sprawca wypadku, który w momencie kolizji nie miał cienia złudzeń co do swojego sprawstwa - unika odpowiedzialności cywilnej za szkodę składając oświadczenie o odmiennej treści.

W świetle takiego wydarzenia – Towarzystwo ubezpieczeniowe, dysponując dwoma wersjami wydarzeń powołuje specjalny zespół celem weryfikacji prawdy. Najczęściej po powołaniu się rzeczoznawców z dziedziny rekonstrukcji wydarzeń drogowych, lub dokumentacji fotograficznej ubezpieczyciel odmawia wypłacenia odszkodowania.

 

2. Fałszywe okoliczności kolizji

Istnieje możliwość, że z powodu obowiązku przeprowadzenia przez Towarzystwo ubezpieczeniowe dochodzenia wyjaśniającego we własnym zakresie , mimo posiadania jasnego oświadczenia opisującego wydarzenie, oraz faktu ze sprawca nie zamierza uchylać się od swojej winy , Towarzystwo ubezpieczeniowe – mimo wszystko odmawia wypłaty odszkodowania

Za przyczynę podaje się informacje, że uszkodzenia pojazdu nie mogły powstać w okolicznościach przedstawionych przez poszkodowanego. Potwierdzenie sprawcy powinno wystarczająco wyjaśnić okoliczności zdarzenia, jednak czasem zdarza się że sprawca po kilku tygodniach od szkody przez przypadek oświadcza ze uszkodził inną część auta niż napisał na oświadczeniu (np prawy błotnik a nie lewy).

 

I co wtedy ?

W sytuacji odmowy wypłaty odszkodowania mamy prawo do wniesienia odwołania od decyzji . Odwołanie takie powinno zawierać wszystkie dowody i okoliczności stwierdzające wine sprawcy. W wypadku podtrzymania przez TU odmowy - Dalszy krok do zastosowania to wniesienie sprawy do sądu przeciw zakładowi ubezpieczeń

 

A rzecznik praw ubezpieczonych?

W wypadku odmowy wypłaty sprawę zgłosić możemy do rzecznika praw ubezpieczonych, jednak w świetle praktyk towarzystw – stanowisko rzecznika jest coraz rzadziej respektowane. Tym samym rzecznik praw stwierdza że towarzystwa naginają swoje prawa, żądając od sprawcy spisanego potwierdzenia przez niego wcześniejszego oświadczenia, a co więcej uzależniają kwotę odszkodowania od jego treści. Faktem często występującym są rozbieżności wynikające z faktu, że sprawca po prostu zapomniał wszystkich aspektów zdarzenia (przecież po kilku tygodniach nie każdy pamięta którą część zderzaka uszkodził w innym aucie :) ) .

 

Czasem również sprawca nie chce współpracować z Towarzystwem ubezpieczeniowym. Co więcej TU posiadają zespoły biegłych mogących ustalić okoliczności poprzez oględziny pojazdów, wypytanie świadków lub choćby symulacje komputerowe. Ubezpieczyciel jednak nie posiada prawa , aby uzależniać wysokość odszkodowania od potwierdzenia przez sprawce kolizji wcześniej napisanego oświadczenia

 

Co zatem? Policja, czy oświadczenie?

Po przedstawieniu powyższych aspektów szkody dla was czytelnicy pozostawiamy decyzje czy spisywać oświadczenie, czy wezwać policje aby napisała notatkę ze zdarzenia. Niestety na przyjazd policji nierzadko będziemy musieli poczekać kilka godzin . Należy jednak pamiętać, że w sytuacji, kiedy ucierpieli ludzie - wezwanie policji jest obowiązkowe !

 

=====

Autor:  Hakiru - rejestracja samochodu Wrocław. Kopiowanie, rozprowadzanie i przedstawianie pod warunkiem oznaczenia autorstwa

Licencja: Creative Commons