JustPaste.it

Odezwa skierowana do Kancelarii Rady Ministrów ...

Jakim morale kieruje się władza skoro tyle pytań nie znajduje od niej odpowiedzi ....

Jakim morale kieruje się władza skoro tyle pytań nie znajduje od niej odpowiedzi ....

 

Do Kancelarii Premiera Rady Ministrów wpłynęła odezwa niniejszej treści;

 

"Odezwę tą kieruję do ludzi reprezentujących naród. Do ludzi sprawujących władzę, w niepojęty jakiś sposób. Mamy XXI

wiek, erę nowożytną, dobrobyt, a żyjemy w ciągłym stresie, poczuciu zagrożenia, krzywdy i rozgoryczenia.

 

I nie są to jednostkowe odczucia, taka jest powszechna rzeczywistość, niemająca podstaw do istnienia.

Mamy nadprodukcję, rzekomo demokrację i pokój. Kulturę chrześcijańską, cywilizację miłości.

 

To jak to jest, że tyle morderstw i samobójstw jest codziennie w tym państwie zasad współżycia społecznego?

 

Jak to jest, że ludzie sięgają masowo po narkotyki, nie mogą znaleźć pracy, godziwie zarobić i godnie żyć?

 

Jak to jest, że przy tym dobrobycie, dochodzi do masowych eksmisji na bruk, mieszkań zastępczych, socjalnych, schronisk Brata Alberta?

 

Jak to jest, że w tym wolnym rynku, ludzie masowo emigrują za chlebem?

 

Jak to jest, że ludzie czują się dyskryminowani i niesłusznie skazywani?

 

Jak to jest, że służba zdrowia nie funkcjonuje, jest reglamentowana?

 

Czy aby na pewno mamy demokrację i cywilizację miłości?

 

Czy aby na pewno mamy wolność i sprawiedliwość?

 

Obawiam się, że nie. Boję się, że mamy niewolnictwo i dyktaturę, niektórzy mówią, że totalitaryzm. Ludzie nie są wolni i nie kierują
swoim życiem. Zawsze są zależni od rządzących. Ktoś powie, jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Otóż z tym ścieleniem,
to też nie jest tak uczciwie i nie suweren to kreuje. Przykład zawsze idzie z góry.

Jakby władza kierowała się dobrem wspólnym, etyką, moralnością i szacunkiem do drugiego człowieka, to nie byłoby tych
negatywów wymienionych wyżej.

 

Jeśli ktoś powie, że nie jest tak tragicznie, to niech włączy telewizję. Co obejrzy?

Dlaczego ja, oszukane, pamiętniki z wakacji, trudne sprawy, policjantki i policjanci, detektywi, zdrady, lombardy,
ukryta prawda,
W 11 – Wydział śledczy, rozprawy sądowe i niemal same filmy o zabijaniu. To normalne?

 

To nie jest normalne. To jest kreowanie i narzucanie zła. Czym skorupka nasiąknie za młodu, takie wyda owoce.

Przejdźmy teraz do władzy sądowniczej. Fakty są takie, że skala nadużyć swobody, dowolności orzeczeń, umyślnych krzywd,
przerosła najczarniejsze lata PRL. Nie oficjalne dane statystyczne o tym świadczą, tylko fakty powszechnie znane.

 

Jeśli to nie jest sprawiedliwość tylko państwo w państwie, układy zamknięte, to jak to zmienić?

 

Otóż najlepsza terapią jest przejście przez stosowaną przez siebie ścieżkę zdrowia. Aplikacje sędziowie i prokuratorzy, powinni robić w domach dziecka, domach pomocy społecznej, urzędach pracy, hotelach socjalnych, schroniskach Brata Alberta. Nie w więzieniach, na to przyjdzie jeszcze czas, jeśli się nie u socjalizują. Czym skorupka nasiąknie za młodu, takie wyda owoce.

Teraz zaproponuję jak naprawić tą niesprawiedliwość i ustanowioną nierówność.

 

Należy strategie rozwoju uchwalać w kierunku mieszkańców samorządu, obniżyć opłaty lokalne, wynajmu mieszkań komunalnych i lokali użytkowych, podnieść kwotę wolną od podatku, wyrównać podatki wszelkim podmiotom gospodarczym, znieść dofinansowanie partii politycznych, wszelkie immunitety, wprowadzić realną kontrolę instancyjną, ławy przysięgłych, równość wszystkich wobec prawa, czyli odpowiedzialność karną funkcjonariuszy za błędy.

 

Moralność, buduje się warunkiem, obawą, zagrożeniem. Skoro sędziowie są generalnie moralni, uczciwi i sprawiedliwi, to nie mają powodów się czego obawiać i z pewnością nie będą przeciwni takim rozwiązaniom. Szlachetni ludzie nie potrzebują immunitetów i braku kontroli. Szlachetni ludzie nie mają się czego obawiać. Szlachetni ludzie nie będą bronić zbytków i nadmiaru. Szlachetni ludzie będą szlachetni. Podobnie politycy.

Służba to nie biznes. Czym skorupka za młodu nasiąknie, takie wyda owoce.
Trzeba odwrócić system wartości. Zło dobrem zwyciężaj, kochaj bliźniego swego jak siebie samego. Nie straszmy terrorystami i nie trwońmy majątku na zbrojenia.
Terroryści do mnie nie przyjdą, bo ja ich nie prowokuję propagandą i amerykańskimi wojskami. Zacznijcie puszczać filmy o miłości, sporcie, przyrodzie i geografii. Zacznijcie stosować prawa człowieka.

 

Mamy obecnie aspołeczny system wartości. Mamy Matkę Boską na piersi, a diabła za skórą. Przykład idzie z góry.

Należy strategie rozwoju uchwalać w kierunku mieszkańców samorządu, obniżyć opłaty lokalne, wynajmu mieszkań komunalnych
i lokali użytkowych, podnieść kwotę wolną od podatku, wyrównać podatki wszelkim podmiotom gospodarczym, znieść
dofinansowanie partii politycznych, wszelkie immunitety, wprowadzić realną kontrolę instancyjną, ławy przysięgłych,
równość wszystkich wobec prawa, czyli odpowiedzialność karną funkcjonariuszy za błędy.

Pozytywne wartości, więcej empatii, mniej zła. Godność ludzka.

 

 

Niżej podpisany/a:
Grzegorz Niedźwiecki
Trybunał Narodowy
58-506 Jelenia Góra
lew1@poczta.fm

 

Autor: Trybunał Narodowy

Licencja: Creative Commons