JustPaste.it

Pomnik dla bohaterów.

Bardzo chciałbym...

Bardzo chciałbym...

 

Zdjęcie sprzed wielu lat, gdy rzeźbiłem Jezusa o twarzy cierpiącej, który jeszcze wybaczał przed skonaniem i prosił o wybaczenie. To prawdziwy bohater, którym można się poszczycić, pochwalić i z czystym sumieniem złożyć kwiaty. Narodzie Ukrainy, dziękuj Bogu, że S.Bandera nie doszedł do władzy. Zgotowałby Wam piekło gorsze niż Stalin. Wielu rzeźbiarzy chce się uczyć prawdziwej sztuki. Wykonując pomnik powinno się najpierw poznać osobę, którą się rzeźbi i rzeźbić ją taką jaką ona jest, nie tylko z zewnątrz. Żal mi tych rzeźbiarzy, którzy chcą zdobyć sławę nie patrząc na to kogo rzeźbią, czy są to bandyci i psychopaci tak jak banderowcy, przez których spoczywa na Was, narodzie Ukrainy, brzemię krzywd, które zostały w pamięci u milionów ludzi, w tym nie tylko Polaków. Tak jak pan Putin gdy dochodził do władzy. Rozmawialiśmy o nim na kontraktach w Rosji, miałem wówczas o nim pozytywną opinię, bardzo go lubiłem, dopóki nie zaczęli ginąć niewinni ludzie w Gruzji, a następnie na Ukrainie. Bo nie można szanować ludzi, którzy każą zabijać lub zabijają. Nie pomyślałbym nigdy, że ten człowiek się do czegoś takiego posunie. Bo co może powiedzieć taki ktoś matkom pomordowanych dzieci? Że kazałem zabijać lub zabijałem po to by stać się wielkim? Żeby składali mi kwiaty pod pomnikami na których będę widniał? Bo taki ktoś umie zabić lub kazać zabić, ale czy umie zwrócić życie chociaż jednemu niewinnie zamordowanemu? Nie umie. Wielkim jest ten który broni życia, a nie je odbiera. 

Bardzo chciałbym wykonać pomnik prawdziwym bohaterom z Ukrainy z lat 40. by naród ukraiński miał się kim poszczycić. Pochwalić się innym narodom i z czystym sumieniem złożyć kwiaty pod ich pomnikiem. Ten pomnik byłby dla Ukraińców ratujących polskie rodziny i nie tylko, przed sadystycznymi zbrodniami banderowców i im podobnych. Bo jak można czcić ludzi, którzy mordowali niewinne polskie dzieci, matki, starsze osoby, bezbronnych ludzi? Narodzie ukraiński, co byś powiedział i pisał gdybyśmy to my Polacy składali kwiaty pod pomnikami polskich bandytów, którzy w sposób sadystyczny by wymordowali tysiące niewinnych ukraińskich ludzi, dzieci, matek... Na pewno byłoby Wam przykro. Dlatego chcę by świat poznał Waszych prawdziwych bohaterów. Ukraińcy pomóżcie wybaczeniu. Może moje marzenie się nie spełni, może nie ja wykonam pomnik prawdziwym bohaterom Ukrainy z lat 40., ale jeżeli ten pomnik powstanie z innych rąk to też będę szczęśliwy.

 

  

wykonanie rysunku i makiety: Natalia Bobińska (studentka 1ego roku architektury)

Projekt makiety jest objęty prawami autorskimi

Przedstawiam makietę pomnika dla bohaterów Ukrainy, która jest wykonana z cegiełek styropianowych. Każda z nich, z tych cegiełek, przypominałaby o znanych i nieznanych bohaterach Ukrainy, którzy ratowali Polaków i nie tylko ich przed odebraniem życia przez banderowców i im podobnych. Na pomniku znajdowałby się krzyż, który jest symbolem cierpienia. Wysokość pomnika z krzyżem byłaby od 8m do 12m a szerokość wkomponowana w wysokość. Dodatkowo płaskorzeźba pozłacanej Matki Bożej z Jezuskiem spoczywająca na poziomej belce krzyża. Krzyż byłby wykonany ze stali nierdzewnej i  bloczki byłyby granitowe o różnych kolorach, przypominające cegiełki, ale o dużo większych wymiarach.

Po czterech latach (obecnie: 2022r.) muszę dopisać do tego krótkiego, amatorskiego artykułu, że ten pomnik przypominający nierówną ścianę jest nierówny jak nasze życie. Był bez wątpienia także dla ówczesnych i aktualnych bohaterów, męczenników walczących o wolność Waszą i naszą. Dla tych którzy idą ramię w ramię z ukraińskim żołnierzem. 
Przy tej ścianie znajdowałyby się trzy tablice granitowe o dużych wymiarach, które i tak nie byłyby w stanie pomieścić wszystkich nazwisk. Pierwsza z tablic byłaby dla bohaterów i męczenników z czołowym nazwiskiem prezydenta Ukrainy. Druga tablica byłaby dla prezydentów Państw, którzy zareagowali na niewinną krew, niewinne łzy, na ludzkie cierpienie. I wybaczenie dla tych którzy mogli pomóc w obronie Ukrainy a nie pomogli. Podziękowanie dla tych, którzy w różny sposób dopomagali i dla tych, których nie było stać a pomagali. Trzecia tablica dla zbrodniarzy, którzy kazali zabijać, dla tych którzy zabijali oraz dla czyniących również inną podłość. 
W dwóch kamiennych bloczkach wyrzeźbiłbym twarz prezydenta Ukrainy. Człowieka, który stał się wielkim, ponieważ broni życia. Na drugim bloczku wyrzeźbiłbym prezydenta Rosji, który je odbiera. Zapomniał, że urodził się biednym, wywodzi się z biedy a zapomniał o biednych, niewinnych i zadał im największe cierpienia. Teraz stał się zbrodniarzem. Czas II Wojny Światowej spowodował, że te dwa narody, które doznały ciężkiej niewoli, terroru dzięki przyjaźni zawsze zwyciężali. Lata 40. - straszne zło spowodowane przez dwa sąsiednie kraje, przez które nastąpił chaos, głód, cierpienie. Spowodowało to, że te nasze narody się pogubiły, wówczas sąsiad bał się sąsiada, a brat brata. Ten prosty człowiek już nie wiedział co czyni. W związku z tym w pełni musimy sobie wybaczyć, coś chciało żeby przerwać naszą przyjaźń w latach 40. , ale przyjaźń była i staje się potęgą. 
Ten pomnik, czyli ściana byłaby zbliżona do makiety pokazanej w artykule. Pomnik wykonany z kamienia łupanego, a także z bloczków granitowych. Wzbogacony płaskorzeźbami, płytami z nazwiskami oraz dodatkowe zdobienia z konsultacją osób decydujących. 

286413531_1015905305787133_4472551662816116837_n.jpg

286455691_1058716074732510_6598515760884377087_n.jpg

Rysunek (wyk. 2022r) odręcznie wykonany zbliżony do makiety wykonanej przez Natalię.
 

Jak to się zwykle mówi, szkic "domyślny" pomnika będącego na Ukrainie dla takich bohaterów jak pan S.Bandera i jemu podobnych. Chciałbym żeby szkic pomnika przypomniał coś o czym rzeźbiarz, który go rzeźbił może zapomniał i rzeźbił go tylko z zewnątrz, myślał o sobie, a nie o prawdzie. Szkic przypomina S.Banderę pod którym były prezydent Ukrainy-pan Juszczenko składał kwiaty, które nie powinny tam stać, powinien tam znajdować się słup przypominający pień drzewa i matkę z martwymi dziećmi, żeby podchodząc pod taki pomnik ludzie widzieli prawdę. Oby te bolesne wydarzenia się nie powtórzyły. Drodzy rzeźbiarze, zdobywajcie sławę prawdą. 

 

Koledzy na kontrakcie sprzed wielu lat z Zamojszczyzny oraz z podobnych terenów opowiadali o mordach dokonanych przez banderowców, mówiąc do mnie:"Jarek, wy z Pomorza nie wiecie co nasze rodziny przeżywały", ale mówili także o Ukraińcach, którzy dopomagali Polakom, ostrzegali przed bandytami, psychopatami. Opowiadali o pięknej, młodej Ukraińce, która biegła przez pola z małym dzieckiem na rękach ostrzegając polskie rodziny przed przyjściem bandytów banderowców. Młoda kobieta została zamordowana za pomoc. 

 

Jarosław Bobiński

 

Moje wcześniejsze artykuły:

http://www.eioba.pl/a/5cjg/spacerek-nie-bez-przyczyny

http://www.eioba.pl/a/524k/rzezba-sw-stanislawa-kostki-jadwisin

http://www.eioba.pl/a/51f3/radosc-i-smutek-starszej-pani

http://www.eioba.pl/a/51r7/plynace-melodie-staruszki

http://www.eioba.pl/a/4qtz/prawdziwa-smierc-jurija-gagarina

http://www.eioba.pl/a/5aya/ja-ciebie-prosze-jezu 

http://www.eioba.pl/a/5jir/sopot 

http://www.eioba.pl/a/5vm1/czy-mozna-zdradzic-ojczyzne