Ideą zmiany zarządzonej przez Bermana było zapobiegania pogromom..
W komentarzach na forach, ale również w literaturze pisanej przez takich, którzy „nie lubią” żydów temat zmiany nazwisk podejmowany jest często.
Inni bezmyślnie powtarzają takie informacje nie zdając sobie sprawy z istoty zagadnienia.
A temat jest istotny i powinien być poruszany na szkolnych lekcjach historii.
Po roku 1945 masowo zmieniali nazwiska żydzi, którzy chcieli w Polsce pozostać. To jest prawda. Zmieniali na skutek zarządzenia wydanego przez Bermana.
Berman to był taki Dzierżyński PRL-u. Nadzorca wszelkiego rodzaju komunistycznych służb stworzonych do kontrolowania narodu.
Dzierżyński to polski szlachciura z dziada pradziada. Berman był żydowskiego pochodzenia,
Będąc żydem nie należało zarządzeń Bermana lekceważyć.
Druga sprawa, że żydzi nie byli zbytnio przywiązani do swoich poprzednich nazwisk. W Rzeczypospolitej, przez kilkaset lat żydzi nie mieli nazwisk. Nazwiska początkowo miała jedynie szlachta, później chłopi. Żydom nazwiska zostały przymusowo przydzielone przez zaborców. Nazwiska o niemieckim brzmieniu przez Prusaków i Austriaków, a nazwiska o brzmieniu słowiańskim przez rosyjskich urzędników. Nazwiska dosyć charakterystyczne. Z tego powodu obywateli żydowskiego pochodzenia można było dość łatwo odróżnić „po nazwisku”.
Ideą zmiany zarządzonej przez komuchów było uchronienie żydów od pogromów podobnych do wydarzeń kieleckich.
Przy wymianie nazwisk dochodziło do nadużyć. - Np. jeden znany działacz i profesor wymienił sobie nazwisko na Żółkiewski a imię na Stefan. - To był jeden z powodów, dla których później historyczne nazwiska objęto ochroną prawną.
Program wymiany nazwisk zakończył się sukcesem.
Żydzi wtopili się w polskie społeczeństwo. Między innymi dzięki zmianie nazwisk.
W zasadzie, nie było w PRL (po pogromie kieleckim) antysemickich ekscesów aż do 1966 roku, gdy sam Gomułka wystąpił przeciwko ludziom żydowskiego pochodzenia zajmującym ważne stanowiska w państwie.
Gomułka został zmuszony przez wielkiego brata, którym wtedy był ZSRR, do poparcia Arabów w wojnie z Izraelem. Wielu komunistów z najbliższego otoczenia Gomułki manifestowało swoje poparcie dla Izraela i stąd mało dyplomatyczne wezwanie Gomułki – Kto czuje się Żydem, niech jedzie do Izraela. Droga wolna.
Ciekawostka. Znane są wspomnienia młodych ludzi, którzy dopiero wtedy dowiedzieli się, że Mieszko I, Zawisza Czarny i Jan Sobieski to nie byli ich przodkowie.
**********************************************************************
To były wiadomości historyczne dotyczące zagadnienia, które powinien znać każdy polski maturzysta.
Jeżeli ktoś zauważył jakiś błąd w moim streszczeniu informacji zawartych w historycznych monografiach, to proszę go poprawić, nie nazywając mnie przy okazji hoojem, albo innym podobnym słowem. Nie jestem zawodowym historykiem i mogę się mylić, co do szczegółów.
**********************************************************************
A teraz część publicystyczna:
1) Wymaganie od ludzi, którzy odnieśli takie, czy inne sukcesy pod noszonym obecnie nazwiskiem, powrotu do nazwiska dziadków, do którego to nazwiska przodkowie nie byli zbytnie przywiązani? To jest chyba bez sensu. Nieprawdaż? Koledzy antysemici?
2) Dlaczego nikt z osób narażonych na takie ataki nie stara się o spopularyzowanie wiedzy. Wiedzy, która stawiałaby na nogi sprawę stojącą na głowie?
3) Dlaczego muszę to robić ja, którego rodzina ma od kilkuset lat to samo nazwisko, podobnie jak rodzina mojej matki? Niestety. Muszę to napisać, ponieważ ludzie częściej zastanawiają się nad tym: - Kto mówi, niż nad tym, co mówi. - Większość komentarzy pod moimi tekstami jest niemerytoryczna.
4) Jest tu pewien problem, który postaram się Wam uświadomić. Wydaje mi się, że są siły, który zależy na pielęgnowaniu tradycyjnego antysemityzmu w Polsce. I nie chodzi mi o Rydzyka i inną „prawicę”. Ich działalność jest więcej niż jawna. Jest wręcz nachalna. Chodzi mi o pewne środowiska w Izraelu, dla których największymi wrogami jawią się, jak oni to nazywają „nowi antysemici”, czyli ludzie tacy jak Gunter Grass, albo ja. Bardzo krytycznie nastawieni do aktualnej polityki władz Izraela, a równocześnie odporni na obwinianie Żydów za całe zło świata i odrzucający zdecydowanie odpowiedzialność zbiorową. W tym odpowiedzialność za grzechy przodków, czyli fundament zarówno judaizmu, jak i chrześcijaństwa.
*****************************************************************
PS.
1) W tekście starałem się pisać żydzi, gdy chodzi o wyznanie albo pochodzenie i Żydzi, gdy chodzi o narodowość. Zgodnie z zasadami języka polskiego.
2) Jeśli ktoś uważa, że odpowiedzialność za grzechy przodków nie stoi u podstaw judaizmu i chrześcijaństwa, to nich przemyśli opowieść o grzechu pierworodnym. - Powszechnej winie za grzech pierworodny. Konieczności przyjścia Mesjasza, który uwolni ludzkość od tego grzechu. Niech też zapozna się z cytowanymi w ewangelii słowami Jezusa z Nazaretu, który przeklina ludność miasta i jej potomstwo do dziesiątego pokolenia za to, że nie przyjęli jego nauki.
Adam Jezierski
...