W sobotę na mistrzostwach świata w lotach zostaną rozdane medale w rywalizacji indywidualnej. Lider polskiej kadry - Kamil Stoch na półmetku zajmuje 3. miejsce.
Kamil Stoch ma szansę na wywalczenie pierwszego w karierze medalu mistrzostw świata w lotach. Polak na półmetku rywalizacji plasuje się na 3. pozycji. O zwycięstwo będzie jednak niezmiernie trudno, bo Norweg Daniel Andre-Tande imponuje formą - był najlepszy w każdej z serii, a w kwalifikacjach uzyskując 238,5 m pobił rekord skoczni.
Stoch w kwalifikacjach skoczył 232 m, a podczas pierwszej serii konkursowej wylądował dwa metry bliżej. Powody do zadowolenia ma również Dawid Kubacki, który zajmuje 10. miejsce. - Całkiem porządne skoki - krótko skwitował skoczek z Szaflar. Dobre skoki oddał też Stefan Hula (14. miejsce), natomiast niedosyt może odczuwać Piotr Żyła (20. miejsce)
Strata Kamila Stocha do Norwega jest spora - 17,8 pkt. Nie oznacza to jednak, że nie da się tej odległości zniwelować. Po konkursie zawodnicy przekonywali, że na tak dużym obiekcie wszystko jest możliwe.
W sobotnie popołudnie dalszy ciąg rywalizacji indywidualnej, natomiast w niedzielę skoczkowie zmierzą
się drużynowo.