JustPaste.it

Tusk „ustawił się na kilka pokoleń wprzód”. Sprzedając Polskę zbił fortunę.



   

 

 

Donalda Tuska możemy bez wahania nazwać największym polskim biznesmenem. Na sprzedaży Ojczyzny i działanie na rzecz zachodnich sąsiadów były premier RP, dziś „prezydent Europy” zbił fortunę. Obecnie zarabia blisko 1,5 miliona euro rocznie. Oficjalnie.

PO otrzymywało ogromne dotacje od niemieckiej partii CDU. Tak twierdzi zarówno Paweł Piskorski, były wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, jak i Andrzej Olechowski współzałożyciel partii. Powstaje pytanie, czym odpłacała się Platforma Obywatelska w zamian za hojne dotacje. Odpowiedź mogą nam dać działania rządu polskiego, które często były niezgodne z interesem narodowym.

Tusk, przedstawiciel biznesu niemieckiego na Polskę

Donald Tusk zapracował na miano osoby dbającej bardziej o interesy Niemiec niż Polski. Liczne posunięcia i zaniechania Tuska w sprawach strategicznych, dały argumenty jego przeciwnikom, mówiącym, iż jego działania są inspirowane z Berlina. Premier Polski posłusznie wykonywał polecenia UE, które jednoznacznie były tworzone pod dyktando Niemiec. Jedną z pierwszych sytuacji, które rzuciły cień na intencje polskiego premiera, było zlikwidowanie w kraju przemysłu stoczniowego. Unia Europejska doszła do wniosku, iż w strefie bałtyckiej i okolicach jest za dużo stoczni. Nie zostały jednak zlikwidowane drogie niemieckie stocznie, lecz konkurencyjne wobec nich polskie. Stocznia Gdańska, Gdyńska i Szczecińska, zostały zamknięte, zaś rynek po polskiej konkurencji szybko przejęli Niemcy.

Armia jest niepotrzebna

Należy do tego dodać, iż nasza armia za rządów Donalda Tuska została poddana redukcjom. W takiej sytuacji staje się jasne, dlaczego Platforma Obywatelska otrzymywała od Niemców ogromne wsparcie finansowe. Dziś Polska z siłami wojskowymi poniżej 100 tys. żołnierzy posiada trzy razy więcej generałów, niż armia amerykańska mająca 1,4 miliona wojska. Co ciekawe, mamy więcej policjantów niż wojskowych, co już samo w sobie pokazuje skalę rozbrojenia naszego kraju.

 

 

Polska wasalem Niemiec

Nasi zachodni sąsiedzi pomogli PO przejąć władzę w Polsce dzięki niemieckim pieniądzom. Jednak nie bez znaczenia było wsparcie medialne, gdyż 90% regionalnych gazet kolorowych wydawanych w Polsce należy do Niemców. Mają oni ogromne wpływy w głównych polskich stacjach telewizyjnych. Od czasu przejęcia władzy przez PO, Polska zachowuje się wobec Niemiec jak państwo zależne. Rząd bez sprzeciwu wykonuje wszystkie polecenia płynące z Berlina, pod pozorem przyjmowania dyrektyw unijnych. Za swoją lojalność Donald Tusk otrzymał od Niemiec lukratywną posadę jako Szef Rady Europy. Śmiało możemy nazwać Donalda Tuska największym polskim biznesmenem i pogratulować mu kariery. Szkoda tylko, że wszystko, co zdobył, uzyskał naszym kosztem.

 

Autor: wrealu24.pl