JustPaste.it

Kim jesteś ziemio...

poezja

poezja

 

Przez taflę lustra zmysłowych miraży

przenikam myśli spojrzeniem,

błądzę samotnie pośród korytarzy

co dźwięczą echa wspomnieniem.

*

 

Na ścianach ślady minionej świetności

znikome szczątki złotych boazerii,

i to pytanie, co jeszcze się zdarzy,

wśród dróg zawiłych życiowych scenerii.

*

Patrząc przez pryzmat szamańskiej natury

z rzeczywistości fioletem pisanej,

podziwiam gamę bogatej purpury

namiętnościami cudownie utkanej.

*

W potokach światła nic nie rzuca cieni,

gdzie są kontury tych osobowości,

są, lecz uparcie trzymają się ziemi,

tylko przelotnie ktoś tutaj zagości.

*

Kim jesteś ziemio, ciężkim westchnieniem,

maleńkim pyłem w kręgu solarnym,

co z każdą chwilą mknie w zapomnienie,

by skończyć żywot w mroku koszmarnym.

*

O wschodzie słońca barwię strumienie,

wilgotną rosą przemywam kwiaty,

w noc przywołuję senne marzenie

unosząc troski w nieba zaświaty.

5a7d07fe13dd2b47837b423f4308d02b.jpg