Według teorii Big Bang 13,8 mld lat temu dokonał się Wielki Wybuch- z nieskończenie gęstej i gorącej osobliwości dając początek wszystkiego.
Osobliwości w fizyce to wielkości fizyczne np; przyspieszenie grawitacyjne, temperatura lub gęstość materii które w określonej przestrzeni i określonych warunkach osiągają wartości nieskończone. To pojęcie pojawiło się gdy Karl Schwarzschild podał rozwiązanie równania Einsteina O T W wyznaczając promień czarnej dziury ( horyzont zdarzeń ), poniżej którego grawitacja dąży do nieskończoności. Zarówno Albert Einstein jak i Sir Arthur Eddington i inni wielcy fizycy XX wieku powątpiewało w ostateczne zapadanie się masywnych zwartych obiektów. Według teorii Big Bang 13,8 mld lat temu dokonał się Wielki Wybuch- z nieskończenie gęstej i gorącej osobliwości dając początek wszystkiego.
Istnienie czarnych dziur, jako fizycznego bytu wydaje się przesądzone na skutek wielu pośrednich obserwacji, np. ruch gwiazd w centrum Drogi Mlecznej który może być wyjaśniony istnieniem masywnej czarnej dziury. Poważnym i chyba otwartym problemem są zarówno te nieskończoności jak i ostateczność istnienia czarnych dziur, choćby dlatego że Wszechświat powstał mimo tych nieskończoności i łamiąc ostateczność osobliwości.
Ogólna Teoria Względności Alberta Einsteina należy do największych osiągnięć ludzkiego geniuszu jednak jest teorią klasyczną a więc zakładającą ciągłość grawitacji. Przytoczenie tutaj analogi do sytuacji z końca XlX wieku wydaje się zasadne, kiedy to analiza teoretyczna widma ciała doskonale czarnego dawała bardzo duże wartości energii w nadfiolecie ponieważ powszechnie zakładano ciągły charakter jej przepływu . W tym artykule spróbuję zejść w obszar zakazany to znaczy poniżej horyzontu zdarzeń czarnej dziury wykorzystując aspekty falowej teorii grawitacji
Oddziaływanie grawitacyjne jest cyklicznie powtarzającą się falą kulistą kontrakcji ( izolowane piki), poruszającej się z prędkością światła, o częstości kołowej cząstki generującej te fale, powstającej na skutek całkowitej kontrakcji (zaniku) stałej objętości przestrzeni ΔQ = lp³, której energia maleje jak 1/r. Fala kulista kontrakcji posiada dwa parametry; długość fali Comptona cząstki elementarnej λ oraz długość piku kontrakcji L który maleje z kwadratem odległości r.
L= lp³ / 4 π r²
Oddziaływanie grawitacyjne dowolnych mas jest sumą fal kontrakcji wszystkich N cząstek w Kartezjańskim układzie współrzędnych, uwzględniając ich stan energetyczny oraz zjawiska falowe; interferencje, dyfrakcje, efekt Dopplera. Na jedną długość fali Comptona λ przypada dwa piki kontrakcji.
Długość fali Comptona fali kontrakcji nie zmienia się oddalając się od źródła, więc wydaje się że kluczową właściwością grawitacji w rozważaniach o czarnych dziurach są nieciągłości L1, (odległości między izolowanymi pikami) które obliczymy dzieląc długość fali Comptona λ przez 2 N to znaczy podwojoną liczbę cząstek. Upraszczamy tą rzeczywistość do nukleonów i zakładamy równomierny rozkład przestrzenny pików kontrakcji. W zasadzie należałoby odjąć sumę długości pików ΣL ale jak wynika z obliczeń ta wielkość w stosunku do λ jest pomijalnie mała.
L1 = (λ - ΣL ) /2 N
ΣL= 2 N lp³ / 4 π² rschw
Dla czarnej dziury wielkości gwiazdowej, rząd wielkości
W artykule Czarne dziury czy może szare wykonałem proste przekształcenia dla formuły na Promień Schwarzschilda
Promień Schwarzschilda rschw
rschw= 2G M /c ²
rschw= 2 G N h / c ³ λ M=N h / c λ
G h/2 π c ³ = lp²
rschw= 4 π G N h / 2 π c ³ λ
rschw = 4 π N lp² / λ Po prostych przekształceniach
( 4 π ) ² N lp³ / rschw² = lp λ/ rschw
2 N lp³ / 4 π rschw² = lp λ/ 8 π² rschw
Wykonując proste przekształcenia uzyskujemy nieco inną postać warunku osobliwości.
λ / 2 N = 4 π lp ² / rschw
Ten warunek w zasadzie powinien być nierównością.
λ / 2 N < 4 π lp ² / rschw
Nieciągłość w horyzoncie zdarzeń dla czarnej dziury wielkości gwiazdowej gdzie rschw=10^3m będzie rzędu 10^-72m. Wielokrotnie słyszałem stwierdzenie jakoby długości krótsze od długości Plancka lp=1,616229* 10^-35 m, nie mają sensu fizycznego co wynika bezpośrednio z teorii nieoznaczoności Heisenberga a te nieciągłości są o 37 rzędów krótsze, więc przyjmując to stwierdzenie za obowiązujące ta grawitacja jest ciągła. O pomiarze tych nieciągłości z oczywistych względów trzeba zapomnieć. Nasuwają mi się jednak dwa pytania na które ja odpowiadam negatywnie.
1,Czy grawitacja podlega teorii nieoznaczoności Heisenberga ?
2 Czy teoria nieoznaczoności Heisenberga musi ograniczać naszą wyobraźnię?
Iwanowski Krzysztof