JustPaste.it

Konta bankowe jako narzędzia oszczędzania

Oszczędzanie – wyjaśnijmy to na wstępie – nie zwiększa stanu posiadania, tylko chroni pieniądze przed wpływem inflacji. Dawniej było normalne, że większość kont bankowych działała właśnie w ten sposób, a to ze względu na oprocentowanie, które wyrównywało inflację. Dziś nie jest to już wcale takie pewne.

Oprocentowanie na ROR-ach? Mizerne

Nawet jeśli bank oferuje oprocentowanie na rachunku podstawowym, to zwykle jest ono bardzo niskie i nie ma szans na wyrównanie inflacji. Nie można więc w ten sposób oszczędzić, a jedynie zminimalizować straty. Dobre i to, ale nawet tyle nie zawsze udaje się osiągnąć, ponieważ część kont wymaga spełnienia dodatkowych wymogów, na przykład przetrzymania odpowiednio wysokiego depozytu, aby oprocentowanie było stosowane.

Kredytolog zebrał informacje o kilku kontach osobistych z niezerowym oprocentowaniem, ale w praktyce nie jest to produkt szczególnie atrakcyjny, jeśli oprocentowanie nie wyrówna ewentualnych kosztów związanych z prowadzeniem rachunku i używaniem karty.

Do oszczędzania są inne konta

Znacznie lepiej niż konta bankowe, sprawdzają się w oszczędzaniu konta oszczędnościowe. Jest to rozwinięcie idei lokaty. Ta obłożona była pewnymi ograniczeniami, w tym przede wszystkim minimalną kwotą depozytu i groźbą utraty odsetek przy przedterminowym zerwaniu. Konta oszczędnościowe też mają pewne ograniczenia, które dotyczą na przykład ilości bezpłatnych przelewów w okresie rozliczeniowym, ale ogólnie rzecz biorąc, są stosunkowo dobrze oprocentowane i jednocześnie w miarę wygodne.

Konta oszczędnościowe są dostępne właściwie w każdym banku, natomiast warunki korzystania z nich oraz wysokość odsetek od zgromadzonej kwoty może być bardzo różna i trzeba zapoznać się z informacjami banku.

Oszczędności w promocji

Banki sprytnie zrealizowały swój zamiar nakłonienia ludzi do zakładania kont – oferują lepsze warunki do oszczędzania tym klientom, którzy korzystają z podstawowego ROR-u. Wtedy można często skorzystać albo z lepiej oprocentowanej lokaty, albo z ciekawszej oferty konta oszczędnościowego.

Czy to się opłaca? W teorii zawsze, w praktyce – często. Wszystko zależy od kosztów prowadzenia rachunku, które w niektórych bankach nie mogą zostać wyrównane przez odsetki od średniego depozytu na pozornie dobrze oprocentowanym rachunku oszczędnościowym.

Zawsze też pozostaje pytanie o warunki korzystania z konta oszczędnościowego czy warunki zakładania lokat po wykorzystaniu promocji. Najczęściej w okresie jej obowiązywania uda się założyć i wykorzystać jedną lokatę, a promocyjne odsetki na kontach oszczędnościowych obowiązują czasem tylko pół roku, a gdzieniegdzie jedynie kwartał, więc to, że są nominalnie wysokie, nie przełoży się na realny zysk.

Na takie zasady warto zwrócić baczną uwagę – banki osiągają swoje cele, ale nie zawsze w taki sposób, który jest korzystny także dla klienta. Nie należy jednak z góry zakładać, że dodatkowe konto się nie opłaci. Na pewno nie opłaci się trzymanie większego depozytu na koncie podstawowym, a wszystko inne jest nadal możliwe.

 

Źródło: http://kredytolog.com/newsy/konto-oszczednosciowe/osobiste-konta-bankowe-jako-narzedzia-oszczedzania.html#news