W dzisiejszych czasach rajstopy stanowią w kobiecej szafie must have, w podobny sposób jak jak torebka czy mała czarna. Dawniej produkt luksusowy - obecnie nosi je każda kobieta.
Z początkiem, gdy materiał z którego wykonywano bas-de-hausse był jeden, damy nie miały wielkiego dylematu. W tym czasie pończochy powstawały z jedwabiu lub aksamitu, stanowiły więc artykuł drogocenny. W latach 40 za sprawą odkrycia nylonu okazały się bardzo pożądane w świecie mody. Nylon posiadał tę cechę, że rajstopy były subtelne, i efektownie uwydatniały sylwetkę. Poza tym pończochy z nylonu były były dużo tańsze, i przez to osiągalne też dla robotnic.
Dzisiejsze rajstopy powstały tak naprawdę na koniec lat 50, kiedy ich twórca połączył pończochy i majtki. Taką nowość wynalazek wypromowały cenione amerykańskie celebrytki, chociażby Ingrid Bergman i Grace Kelly. Polki chętnie zaakceptowały trend i bardzo szybko pończochy nylonowe stały się obecne w kobiecej komodzie. Rodzimi producenci intensywnie główkowali nad modyfikacją formuły i zaczęli stosować stylon, mianowany również elastilem. Nasze matki i babki miały nawyk określać je "helanko".Następujące dekady to nowe mieszanki materiałów, dzięki którym rajstopy są jeszcze ładniejsze. Wciąż obecny nylon (czyli poliamid) współcześnie okazał sie bazą dla praktycznej mikrofibry. Rewolucją w produkcji rajstop okazała się lycra, która gwarantuje przyleganie do nóg. Można ją uzyskać także inną nazwą - elastan, dorlastan, spandex.
Lycra to materiał praktyczny. Dołączona do poliamidu umożliwia na uzyskanie sportowej odzieży - np. legginsów. Każda z nas przekonała się że legginsy są niezwykle wygodne i szybko dopasowują się do kształtu nóg, nie blokując aktywności. Co więcej, coraz częściej można kupić połączenie rajstop i legginsów, świetne na zimne dni.
Elastil nie należy do tanich przędzy, dlatego branżę opanowały artykuły z tańszych wymienników. Nietrudno można zauważyć ich gatunek - np. rajstopy ze streczu są mało elastyczne, a po pewnym okresie widać siatkę pękających nitek. Wyroby pończosznicze zawdzięczają rozciągliwość dzięki elanowi, który dodaje się do włókien organicznych, np. wełny.
Obecnie jest zasadą, że producent rajstop przedstawia na metce o składzie i wartości DEN. Jest to skrócona wersja od "denier" i pokazuje grubość tkaniny. Im większa wartość DEN, tym mocniejsza rajstopa. Parametr jest uniwersalny i odnosi się do każdego typu pończoch - zarówno tych z lycry jak i mikrofibry. Jeśli chodzi o skład, to im wyższy stosunek lycry do pozostałych włókien, tym atrakcyjniejsze i bardziej wytrzymałe wyroby.
Skład i wskaźnik denier determinują takie walory rajstop jak stopień krycia, zmatowienie.Najbardziej kryjące są artykuły z akrylu, puszystego i trwałego włókna. Warto wiedzieć, że jednolite jest nazewnictwo barw rajstop – popularne tonacje to delikatne Ivory, Caramel i ciemniejsze Fumo. Jeśli chodzi o koszt – zależy od denier DEN, przędzy i deseni. Legginsy ze wzorem są zawsze droższe od zwykłych. Niedrogie są są rajstopy o DEN poniżej 20, zaś grube to nakład zazwyczaj ponad 50 zł. Najwięcej trzeba zapłacić za dedykowane - np. przeciwżylakowe.