JustPaste.it

Smrodko i Guanostyk

Tak tworzą ci dwaj o rozdwojonej jaźni
Dwaj myśliciele, dwaj przyjaciele
brudnej etyki przedstawiciele.
Jeden popierdzi, drugi potwierdzi
ich wspólny produkt paskudnie śmierdzi
...
G-stik serwuje bo on jest pierwszy
A oto próbka do moich wierszy
Poeta to ten co pisze ładnie
"Gruntu nie łapiesz i jesteś na dnie"
...
Smrodko dorzuca też swoje składnie
Słowa wyborne, słowa siarczyste
które dla smrodko są oczywiste
"sok z buraka to nie komorki macierzyste"
...
Poeci smrodko oraz guanostyk, tworzą:
.
Smrodko: "Na fochy zaś i do świata gorzkie żale, nie będę używał Waszej cierpliwości niczym Szwedzki szalet" 
.
Guanostyk: On jest niereformowalny, medycyna jest tu bezradna.
Smrodko: Ponadto przy tak popapranym genotypie, wszelka renowacja jak mur brukselski się rozsypie.
Guanostyk: półroczny szympans przy Tobie to geniusz.
Smrodko: Odpierdalasz "cuda-wianki" spadając coraz niżej
poziomu "taboretu z Łubianki"... 
...
Ostatnie to smrodkos słowne wiązanki.
Tak sobie piszą te dwa baranki
Powyższe to dzieła etyckiej "śmietanki"
...
Tak tworzą ci dwaj o rozdwojonej jaźni
z braku wiedzy, uładu, intelektu i ograniczonej wyobraźni !