JustPaste.it

Termometr

Logika zaprowadzi cię od punktu A do B. Wyobraźnia - wszędzie . Albert Einstein

 

W moim prywatnym cyklu - personifikacja przedmiotu - pisałem już o butach, złotówce,  kropce, skarpetkach, makijażu, saganie, fotoplastikonie i wielu innych.

Dawno też chciałem i o nim napisać.

Mieszka za szybą i zawsze czeka na moje spojrzenie, czuły jest, cierpliwy jest,
milczący i dyskretny jest, brzydzi się plotką choć wiele domyśla...

Przyjacielem jest i ostrzega...

 

65d60250f462abb50c3e5be88292fe1a.jpg

Co się od dni zaczyna to się na dniach kurczy

tłumacząc odczyt sekund które gonią chwile

odczytując programy co stały się różne

i płoszą kolorowych mikrobarw motyle

lub punktem ulatują jak ptaki podróżne

wśród stopni - opowiastek poskładanych z natręctw

męcząc swe skrzydła deszczem, ciężarem upału

cienkiej smużki krwiobiegiem kreską zaznaczeniem,

które nawet nie czuje, że mu tlen zabrano

bo nie jest nigdy winne choć nieprzypadkowe

w hierarchii kalendarzy, w cyfrach bezradności

jakby się poziom krztusił uczuciem przypadku

obojętny na sforę nieproszonych gości.

            - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Genialny w swej prostocie - pion wpisany w poziom

błądzi po przezroczystym niewielkim obrysie

milczy do ciepła prężąc, bądź do chłodu tuląc

gdy czas mu swoich znaków chronologię pisze

wydłużając za słońcem, od nocy karlejąc

jak światy co się razem nigdy nie pogodzą

zaczynając od zera w kierunki rozchodzą

zapominając wczoraj, pamiętając dzisiaj.

6a0ccca58e5ab3dd139f89c860721904.jpgobrazki z zasobów netu

Gdyby mnie ktoś zarzucił czemu rym się żali

swym pokracznym zapisem co nie wszystkich bawi

raz przygasa, rozkwita jak ogonem pawi

słupek sam brnie bezradny po swej wąskiej skali

tworząc stan i opowieść w której nie ma winy

stając się odpowiedzią, kolorem, obrazem,

proponując swą zmienność, nie znając przyczyny

błąkając się wśród kresek zmiennym ilorazem...

 

@JanuszD.